Toyota GT86 CS-R3 2017 - liczą się szczegóły

Przy okazji Rajdu Rzeszowskiego można było po raz pierwszy w Polsce zobaczyć Toyotę GT86 CS-R3. To pierwszy nowy samochód rajdowy z napędem na tylną oś, który uzyskał homologację FIA (1995 rok).

Przed sezonem 2017 inżynierowie Toyota Motorsport GmbH (TMG) wprowadzili szereg usprawnień, które pozwoliły znacznie poprawić możliwości samochodu. Jeden z takich samochodów po rajdzie został na kilka dni w Polsce.  

Dwóch  polskich dziennikarzy, Jacek Jurecki z Interii i Łukasz Biśkiniewicz z TVN miało możliwość jazdy tym samochodem na specjalnie wytyczonym siedmiokilometrowym odcinku specjalnym w w  Pietruszej Woli koło Rzeszowa.  Jak się spisywało to auto zobaczysz na filmie.

GT86 CS-R3 dzięki tylnemu napędowi daje kierowcy niezrównane własności jezdne i zapewnia jedyne w swoim rodzaju doznania z prowadzenia. Dwulitrowy, wolnossący silnik benzynowy typu boxer rozwija moc do 232 KM przy 7000 obr./min i moment obrotowy do 235 Nm przy 6800 obr./min. Konstruktorom udało się podwyższyć moc i wyrównać przebieg momentu w całym zakresie prędkości obrotowych.

Reklama

Widać to przede wszystkim przy niższych obrotach - przy 3500 obr./min moment zwiększono aż o 24%, a średni wzrost momentu w zakresie 2500-6500 obr./min to 19%. Efektem zwiększenia momentu jest podniesienie krzywej mocy aż do punktu mocy maksymalnej, co dało wzrost o około 6,6% w całym zakresie obrotów od 2000 do 8000 obr./min.

Kluczem do zwiększenia osiągów była optymalizacja układu dolotowego i wydechowego. Nowy airbox został opracowany przy użyciu modelowania matematycznego CFD (Computational Fluid Dynamics), a w układzie wydechowym firmy Milltek zastosowano kolektor w układzie 4-2-1. Staranny dobór geometrii obu układów pozwolił uzyskać niezakłócony przepływ powietrza i spalin zarówno przy niskich, jak i wysokich obrotach i w ten sposób zwiększyć moment przy niskich obrotach, zachowując dotychczasową moc maksymalną.

Aby maksymalnie wykorzystać nową charakterystykę silnika,  zoptymalizowano mapę wtrysku paliwa i zmodyfikowano sześciostopniową, sekwencyjną skrzynia biegów Drenth tak, by po zmianie przełożenia silnik pracował w najlepszym możliwym zakresie. Mechanizm różnicowy o ograniczonym poślizgu wzbogacono o trzecie, bardzo "krótkie" przełożenie i=5,714, które uzyskało homologację. Samochód wyposażono w przekonstruowane półosie dla zwiększenia ich trwałości przy zwiększonym momencie obrotowym.

By zagwarantować chłodzenie silnika również przy bardzo wysokich temperaturach powietrza, przeprojektowano chłodnicę i jej przewody. Przeniesiono chłodnicę oleju przekładni, zmniejszając w ten sposób długość jej przewodów i obniżając ich masę o 50%. Modyfikacja chłodnicy oleju mechanizmu różnicowego pozwoliła zmniejszyć jego masę aż o 65%.

Grubość tarcz przednich hamulców w wersji szutrowej zmniejszono z 30 do 28 mm, zmniejszając w ten sposób masę nieresorowaną, co  przekłada się na lepszą pracę zawieszenia. Tarcze tylnych hamulców zmieniono na wentylowane, co poprawia ich skuteczność przy częstym hamowaniu. Opracowano też nową, lżejszą o 20% osłonę miski olejowej do jazdy po szutrach.

Po wprowadzeniu usprawnień umożliwia jeszcze bardziej dynamiczną i efektowną jazdę, dając zarówno startującym w rajdach załogom, jak i zebranym wzdłuż trasy widzom to, co w sporcie motorowym najważniejsze - niezrównane wrażenia.

Cena nowego GT86 CS-R3 z homologacją i sportowym wyposażeniem uwzględniającym podwozie i silnik po tuningu rozpoczyna się od 84 tys.  Euro bez VAT.

Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy