Nauka szybkiej jazdy radiowozem

Włoski mistrz rajdowy Paolo Andreucci będzie uczył grupę karabinierów z Rzymu szybkiej jazdy radiowozem. Miejscem treningów będzie tor wyścigowy w regionie Emilia-Romania.

Włoski mistrz rajdowy Paolo Andreucci będzie uczył grupę karabinierów z Rzymu szybkiej jazdy radiowozem. Miejscem treningów będzie tor wyścigowy w regionie Emilia-Romania.

Zdobywca 10 krajowych mistrzowskich tytułów, w tym tegorocznego, zaprosił delegację funkcjonariuszy na szkolenie na torze w miejscowości Misano Adriatico koło Rimini. Mają tam zdobywać umiejętności prowadzenia nowego samochodu, który otrzymała ich formacja.

Jak ujawniono, rzymscy karabinierzy dostali bardzo mocne, sportowe auto, doskonale nadające się do ich służby.

W czasie kursu, jaki przejdą pod okiem doświadczonego kierowcy rajdowego, mają zdobyć umiejętność bezpiecznej, szybkiej jazdy w czasie patroli, kontroli terytorium, eskortowania ważnych osobowości, a także nadzwyczajnych zadań, takich jak transport krwi oraz organów.

Reklama

Włoskie media zwracają uwagę, że także dla dobrze wyszkolonych karabinierów jazda ulicami Rzymu może być dużym wyzwaniem, co tym bardziej uzasadnia konieczność doskonalenia tej umiejętności.

Media przypominają z ironią, że bezradny wobec wybojów i dziur na stołecznych jezdniach był James Bond. Gdy w Wiecznym Mieście kręcono zdjęcia do kolejnego filmu o słynnym agencie 007, grający go Daniel Craig rozbił sobie głowę w sportowym samochodzie, który gwałtownie podskoczył na ulicy w czasie sceny pościgu.

PAP
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy