Tragiczna śmierć motocyklisty

Policjanci wyjaśniają okoliczności wypadku drogowego w którym tragicznie zginął motocyklista. 29-latek z dużą prędkością wyprzedzał rząd jadących pojazdów a następnie stracił panowanie nad motocyklem.

Policjanci wyjaśniają okoliczności wypadku drogowego w którym tragicznie zginął motocyklista. 29-latek z dużą prędkością wyprzedzał rząd jadących pojazdów a następnie stracił panowanie nad motocyklem.

Zginął w wyniku czołowego uderzenia z osobowym oplem.

Do tego tragicznego wypadku doszło wczoraj przed godz. 14.00 na drodze krajowej nr 12 w miejscowości Panieńszczyzna. Ze wstępnych policyjnych ustaleń wynika, że jadący od strony Lublina 29-letni motocyklista wyprzedzał rząd jadących pojazdów. W pewnym momencie rozpoczął hamowanie podczas którego stracił panowanie nad motorem.

Suzuki, którym jechał przewróciło razem z kierującym na jezdnię. W wyniku znacznej prędkości 29-latek przesuwał się po drodze, gdzie zmieniając pas ruchu uderzył w jadącego z przeciwka opla astrę.

Reklama

Motocyklista z gm. Jastków poniósł śmierć na miejscu. 57-letni mieszkaniec Chełma, który kierował oplem był trzeźwy. Policjanci ustalają dokładne okoliczności tego zdarzenia.

Policja
Dowiedz się więcej na temat: rząd | policja | NAD | zginął | motocyklista | nie żyje
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy