Tak policja goni złodzieja paliwa

W niedzielę funkcjonariusze z drogówki w Lęborku dostali informację o kierowcy opla astry, który na jednej ze stacji paliw w Wejherowie ukradł paliwo i odjechał.

Zgłoszenie zostało przekazane wszystkim policjantom w terenie. Patrol zauważył opisany samochód tankujący paliwo na kolejnej stacji. Na widok radiowozu kierowca ruszył z miejsca i zaczął uciekać w kierunku Wejherowa. Policjanci ruszyli w pościg. Kierowcę zatrzymano w Godętowie.

24-letni kierowca podczas pościgu wielokrotnie nie stosował się do przepisów ruchu drogowego i swoim zachowaniem na drodze stwarzał poważne zagrożenie dla innych uczestników ruchu rozwijając prędkość nawet 185 km/h.

Reklama

W czasie kontroli okazało się, że w aucie mieszkańca Gdyni założone były skradzione tablice rejestracyjne, a w samochodzie przewoził baniaki z paliwem skradzionym w Wejherowie.

Kierowca otrzymał mandat w wysokości 1000 zł i 8 punktów karnych za popełnione podczas ucieczki wykroczenia oraz brak prawa jazdy.

Ponadto odpowie przed sądem oczywiście za kradzież tablic rejestracyjnych oraz paliwa.

Policja
Dowiedz się więcej na temat: Wejherowo | paliwo | kierowca | paliwa | policja
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy