Marcinkiewicz wraca do Brna

W najbliższy weekend, na bardzo lubianym przez wielu kierowców torze w czeskim Brnie, odbędzie się kolejna piąta już runda Mistrzostw Świata FIA GT.

Na charakteryzującym się zmiennym ukształtowaniem terenu torze ponownie wystąpi polski kierowca Maciej Marcinkiewicz. Polak będzie zmieniał się za kierownicą Porsche 911 GT3 RS zespołu Proton Competition z niemieckimi kierowcami Geroldem Ried'em i Christianem Ried'em.

Niemiecki zespół Proton Competition, po bardzo udanych startach w dotychczasowych rundach, trzecim miejscu na Monzie, piątym w Walencji, czwartym na Magny-Cours i Hockenheim, zajmuje czwarte miejsce w klasyfikacji N-GT z dorobkiem 20 punktów.

Kierowca zespołu Hołowczyc Management, student z Olsztyna już po raz ósmy weźmie udział w zawodach na południowomorawskim torze. Maciek dwukrotnie odniósł tam zwycięstwo startując Formułą 3, dwa razy odwiedzając tam jeszcze podium. W 2002 roku po krótkich, 80-kilometrowych testach w Poznaniu, zadebiutował w Brnie zadaszonym samochodem i od razu okazał się najszybszy z trójki kierowców Aldy Motorsport. Ekipa zajęła wówczas 8. miejsce w klasie GT.

Reklama

W zeszłym roku na tym samym torze, Maciek zadebiutował w zespole Proton za kierownicą blisko 600-konnego Porsche 911 GT2, a jego zmiennikami byli wtedy dwaj doświadczeni włoscy kierowcy, Mauro Casadei i Moreno Soli. Po dobrych wynikach kwalifikacyjnych, polsko-włoska załoga nie ukończyła imprezy z powodu awarii. Na 18. okrążeniu w Porsche prowadzonym przez Mauro Casadei urwało się koło.

Maciej Marcinkiewicz:- Mogę z całą pewnością powiedzieć, że tor w Brnie znam najlepiej ze wszystkich torów w Europie, które miałem możliwość poznać. Zawsze wracałem stamtąd zadowolony, nawet po fatalnej ubiegłorocznej rundzie wróciłem w dobrym humorze, ponieważ podczas tej imprezy otrzymałem propozycję dalszej współpracy z zespołem.

Od samego początku będę starał się jechać jak najszybciej, chociaż Porsche GT3 przejechałem w Brnie tylko kilka okrążeń, ale za to więcej jeździłem GT2 i to mi z pewnością ułatwi dopasowanie specyfiki jazdy naszym autem do tego toru. Na pewno będzie bardzo trudno, konkurencja jest bardzo silna i dysponuje znakomitymi samochodami, ale mimo to jadę z dobrym nastawieniem.

Rywalizację na torze w Brnie będzie można śledzić na kanale Eurosport na żywo w niedzielę (30 maja) w godzinach 9.00-10.00 oraz w obszernej relacji z wyścigu w godzinach 22.45-23.45. Magazyn podsumowujący wydarzenia całego wyścigowego weekendu w czwartek (3 czerwca) o godzinie 20.15.

INTERIA.PL
Dowiedz się więcej na temat: porsche | Kazimierz Marcinkiewicz
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama