Kradli auta w Niemczech, rozbierali w Polsce

​Gorzowscy policjanci przez dwa lata rozpracowywali grupę przestępcza zajmującą się kradzieżą pojazdów na terenie Niemiec. Efektem intensywnej pracy operacyjnej i dochodzeniowo-śledczej jest przedstawienie blisko 60 zarzutów 11 podejrzanym. Policjanci odzyskali też część skradzionych pojazdów, których wartość to około 240 tysięcy złotych.

W grudniu 2016 roku jeden z mieszkańców Deszczna zauważył trzy pojazdy, które zaparkowały przy jego bloku. Były to samochody marki Volkswageny Caddy i Touran na niemieckich numerach rejestracyjnych oraz Mini z polską rejestracją. Mężczyznę zainteresowało nerwowe zachowanie kierowców, którzy rozmawiali ze sobą. Postanowił wezwać policję. 

Gdy policjanci byli w drodze, kierowcy prawdopodobnie zorientowali się, że są obserwowani i odjechali. Mieszkaniec Deszczna pojechał za nimi i przez cały czas telefonicznie informował dyżurnego, gdzie się znajduje. Dla policjantów była to ogromna pomoc, dzięki której zatrzymano kierowców  volkswagena caddy i mini. Pojazdy, którymi się poruszali, były kradzione na terenie Niemiec. Kilka godzin później w jednej z podgorzowskich miejscowości policjanci ujawnili trzeci, również pochodzący z kradzieży, samochód - volkswagena tourana. To jednak nie był koniec tej sprawy.

Reklama

Dzięki skutecznej pracy operacyjnej oraz dochodzeniowo-śledczej 11 podejrzanym przedstawiono blisko 60 zarzutów. Było to m.in. kierowanie i udział w zorganizowanej grupie przestępczej, kradzież pojazdów, paserstwo i składanie fałszywych zeznań. Swoją przestępczą "działalność" podejrzani w znacznej mierze prowadzili na terenie Niemiec więc bardzo ważna była w tej sprawie współpraca gorzowskich funkcjonariuszy z przedstawicielami niemieckiego wymiaru sprawiedliwości.

Policjanci w toku przeprowadzonych czynności odzyskali część kradzionych na terenie Niemiec samochodów, które wróciły do swoich prawowitych właścicieli. Ich wartość oszacowano na około 240 tysięcy złotych. Na poczet przyszłych kar od podejrzanych zabezpieczono mienie o łącznej wartości ponad 630 tysięcy złotych. Dzięki zebranemu przez gorzowskich policjantów materiałowi dowodowemu, Prokuratura Rejonowa w Gorzowie Wielkopolskim wystąpiła do sądu z wnioskiem o tymczasowe aresztowanie czterech osób.

Policja
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy