Zmarł Chris Amon - legenda Formuły 1

W wieku 73 lat, po długiej i ciężkiej chorobie, zmarł dawny kierowca Formuły 1 Nowozelandczyk Chris Amon.

Amon do dziś pozostaje jednym z najmłodszych debiutantów w F1 - w 1963 roku, podczas GP Belgii, miał 19 lat i 337 dni. Łącznie w mistrzostwach świata wystąpił w 96 rundach, ostatnią były zawody w Kanadzie w 1976 roku.


Pięciokrotnie zdobywał pole position. Jedenaście razy stawał na podium wyścigów Grand Prix, lecz żadnego nie wygrał.

Równo pół wieku temu Amon i Bruce McLaren wygrali 24-godzinny wyścig Le Mans. Jechali Fordem GT40.

Chris Amon przegrał walkę z rakiem i zmarł dziś rano w nowozelandzkim szpitalu w miejscowości Rotorua.

Reklama
PAP/INTERIA.PL
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy