"Zaatakujemy BMW"

Mark Webber, kierowca Red Bulla powiedział w wywiadzie dla "Przeglądu Sportowego", że jego celem naciskanie BMW. - Teraz są szybcy, podczas ostatnich testów byli w naprawdę dobrej formie. Ale sezon jest długi, poczekamy i na pewno ich zaatakujemy.

- O tej porze roku zawsze trudno coś powiedzieć o prawdziwej sile BMW. W sezonie 2008 w testach im nie szło, a już w pierwszym wyścigu byli na podium - dodał Australijczyk.

PRZEGLĄD SPORTOWY: Będzie panu trudniej w tym sezonie?

MARK WEBBER: Zdecydowanie mam problem. Po wprowadzeniu KERS powinna zostać zwiększona dopuszczalna waga bolidu. A nie została, co jest minusem dla wysokich, czyli cięższych kierowców. To skomplikowany system, który wpływa na cały samochód - zachowanie hamulców, opon, balans i rozmieszenie masy. Po raz kolejny kierowca nie ma nic do gadania. Inni ludzi podejmują za niego decyzje.

Reklama

PS: Jest pan w tej samej sytuacji, co Robert Kubica. Bardzo musiał się pan odchudzić?

- Niech pan na mnie spojrzy - z czego ja mam się odchudzać? Nie wiem, jak Robert, ale ja nie mogę się bardziej odchudzić. Ci mniejsi i lżejsi kierowcy będą mieli przewagę. (..)

PS: Co pana usatysfakcjonuje w tym sezonie?

- Zwycięstwo w wyścigu. Chociaż jedno.

(Więcej w "Przeglądzie Sportowym")

Przegląd Sportowy/INTERIA.PL
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy