Ecclestone za powrotem do kalendarza GP Turcji

Szef Formuły 1 Bernie Ecclestone uważa, że wyścig o Grand Prix Turcji, który wypadł z kalendarza w tegorocznym sezonie, powinien doń jak najszybciej wrócić z racji rosnącego zainteresowania ze strony kibiców.

Grand Prix Turcji na torze Istanbul Park po raz pierwszy odbył się w 2005 roku, ostatni w maju 2011, gdy triumfował Niemiec Sebastian Vettel (Red Bull).    Turecka runda F1 wypadła z kalendarza w 2012 roku, gdyż Międzynarodowa Federacja Samochodowa (FIA) uznała, że poprzednie nie były atrakcyjne sportowo, a wysokie ceny biletów powodowały, że zainteresowanie ze strony kibiców było mniejsze niż się spodziewano.    

 "Jeżeli problemy zostaną rozwiązane, a organizatorzy nie będą mieli kłopotów finansowych, wyścig w Turcji powinien wrócić do kalendarza. Wielu kierowców nie kryje, że lubi ten obiekt i chcą się na nim ścigać" - przyznał Ecclestone w wywiadzie dla dziennika "Haber Turk". 

Reklama

  Bernie Ecclestone jest prezesem firm Formula One Management (FOM) i Formula One Administration, które wraz z innymi tworzą Formula One Group (FOG). Ta z kolei w imieniu właścicieli praw do F1 zarządza tymi zawodami - podpisuje umowy z organizatorami, przedstawia propozycje kalendarza, zawiera i parafuje umowy z zespołami, zarządza prawami do transmisji telewizyjnych i wszelkimi licencjami.  

 Jako przedstawiciel FOM Ecclestone uczestniczy w obradach Światowej Rady Sportu Samochodowego działającej przy FIA.

PAP
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy