Anestezjolog o Kubicy: To urodzony wojownik

- Urodzony wojownik - tak Roberta Kubicę nazwał anestezjolog ze szpitala w Pietra Ligure Brunello Brunetto, który ratował go po wypadku przed rokiem. Włoski lekarz wypowiedział się przy okazji inauguracji kampanii na rzecz krwiodawstwa z udziałem kierowcy.

- Oddawanie krwi to gest mistrzów - brzmi hasło kampanii, której towarzyszą zamieszczone na plakacie słowa Kubicy: - Wszyscy mogą potrzebować krwi z jakiegoś powodu. Także ty.

Podczas prezentacji kampanii włoskiego Stowarzyszenia Honorowych Dawców Krwi (Avis) w Savonie w Ligurii doktor Brunetto powiedział miejscowemu portalowi Vostro Giornale, że poznał Kubicę w dramatycznych okolicznościach 6 lutego 2011 roku, gdy polski kierowca Formuły 1 trafił do szpitala z ranami odniesionymi w ciężkim wypadku samochodowym, a następnie uczestniczył w czterech jego operacjach.

Reklama

- To sportowiec niezwykle przygotowany, bardzo inteligentny - podkreślił. Zwrócił uwagę na to, że po wypadku miał "ogromną wolę szybkiego powrotu na tor".

- Nie zapominajmy, że już wcześniej miał dwa poważne wypadki, po których całkowicie odzyskał formę. To urodzony wojownik. Nie może doczekać się, kiedy zakończy rehabilitację, by móc znowu zasiąść w samochodzie, miejmy nadzieję - w bolidzie Formuły 1. Jesteśmy wszyscy z nim - dodał anestezjolog.

INTERIA.PL/PAP
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy