Toyota inwestuje w badania nad samochodami autonomicznymi

Toyota Research Institute przekaże w ciągu 4 lat 22 miliony dolarów Uniwersytetowi Michigan na badania nad autonomicznymi pojazdami. Rozpoczęcie współpracy ogłosił dr Gill Pratt, CEO TRI, na spotkaniu z pracownikami naukowymi U-M.

Środki zostaną przeznaczone na rozwój badań nad sztuczną inteligencją, robotyką, autonomicznymi pojazdami oraz zaawansowanymi systemami bezpieczeństwa czynnego. Inwestycja obejmuje również wsparcie rozwoju naukowego i zawodowego studentów Uniwersytetu.

Owocna współpraca Toyoty i Uniwersytetu Michigan trwa już od wielu lat. Z optymizmem patrzymy na zwiększenie zakresu wspólnych działań o badania nad wykorzystaniem sztucznej inteligencji w motoryzacji - powiedział dr Pratt. - Planujemy kooperację z wydziałami badawczymi i studentami U-M w zakresie rozwoju nowych inteligentnych technologii, które pomogą kierowcom poruszać się bezpieczniej i bardziej wydajnie. Skupimy się również na przenoszeniu korzyści z tych technologii na roboty domowe wspomagające osoby starsze i niepełnosprawne.

Reklama

W kwietniu tego roku Toyota ogłosiła otwarcie w Ann Arbor w pobliżu Uniwersytetu Michigan trzeciego kampusu Toyota Research Institute. Pierwszy ośrodek, współpracujący z Uniwersytetem Stanforda, mieści się w Palo Alto w Dolinie Krzemowej. Drugie centrum badawcze w Cambridge ściśle współpracuje z Massachusetts Institute of Technology (MIT). Zespół TRI w Ann Arbor koncentruje swoje badania na autonomicznych samochodach. Uczestniczą w nich profesorowie Ryan Eustice i Edwin Olson, równolegle zatrudnieni na Uniwersytecie Michigan.

Toyota współpracuje z Uniwersytetem Michigan na kilku płaszczyznach. Jest m.in. fundatorem ośrodka badawczego Mobility Transformation Center (MTC), który prowadzi prace nad stworzeniem systemu komunikacji między pojazdami, umożliwiającego komercjalizację autonomicznych samochodów. Do ośrodka należy unikalne sztuczne miasto, w którym na powierzchni 13 hektarów testowane są najnowsze technologie pojazdów autonomicznych w bezpiecznym i kontrolowanym środowisku. Toyota wspiera także badania nad zaawansowanymi technologiami bezpieczeństwa czynnego pojazdów, prowadzonymi w uniwersyteckim ośrodku Transportation Research Institute.

W laboratoriach Uniwersytetu Michigan doskonalimy roboty w rozpoznawaniu i rozumieniu otoczenia. TRI zajmuje się natomiast wdrażaniem naszych rozwiązań do produktów, które mogą być wykorzystywane przez rzeczywistych użytkowników - powiedział prof. Eustice.

Wyzwania, przed którymi stają specjaliści TRI w swojej pracy, stanowią dla nas impuls do coraz bardziej zaawansowanych badań nad złożonymi zachowaniami robotów, wykorzystywanych w pojazdach - dodał prof. Olson.

Toyota Research Institute został założony przez Toyotę w 2015 roku. Jego zadaniem jest wdrażanie wyników badań do projektowania i rozwoju produktów. Japoński koncern przeznaczył na jego rozwój w ciągu 5 lat miliard dolarów. TRI ma za zadanie realizację 4 celów. Pierwszy to poprawa bezpieczeństwa samochodów i stworzenie pojazdu, który uniknie wypadku w każdych okolicznościach, bez względu na umiejętności kierowcy. Drugim celem jest umożliwienie korzystania z samochodów osobom starszym i niepełnosprawnym. TRI zajmuje się także przenoszeniem technologii opracowywanych na potrzeby samochodów do robotów domowych. Czwartym celem jest zastosowanie wiedzy z dziedziny sztucznej inteligencji oraz uczenia się maszyn w pracach nad nowymi materiałami. Koncert Toyota chce w ten sposób przyspieszyć realizację wizji nowoczesnego transportu.

Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy