Oszczędzisz nawet litr na 100 kilometrów!

Do tej pory systemy dezaktywacji cylindrów zarezerwowane były wyłącznie dla wielkich jednostek V8 czy V12. Wkrótce ma się to jednak zmienić.

Już na początku przyszłego roku w salonach Volkswagena będzie można zamówić samochody wyposażone w niewielkie, turbodoładowane jednostki napędowe, z możliwością czasowej dezaktywacji dwóch z czterech cylindrów. W system taki wyposażone zostaną nowe silniki 1,4 l TSI o mocy 140 KM.

Automatyczne odcięcie wtrysku na cylindrach drugim i trzecim występować ma wówczas, gdy zakres prędkości obrotowej mieścić się będzie w przedziale 1400-4000 obr./min. a wartość dostarczanego momentu obrotowego nie będzie przekraczać 75 Nm.

Reklama

Według specjalistów z Volkswagena, w Europie, taka sytuacja przypada na ok. 70 proc. czasu standardowej eksploatacji samochodu. Jeśli kierowca potrzebować będzie większej mocy, automatycznie i niezauważalnie wyłączone cylindry zostaną aktywowane. Elektroniczny system sterowania silnikiem ma również "uczyć się" stylu jazdy kierowcy - jeśli ten preferuje dynamiczną, sportową eksploatację, komputer sterujący wykryje odstępstwa od przyjętego wzorca i dezaktywuje system.

Zdaniem Volkswagena technologia pozwoli zaoszczędzić co najmniej 0,4 l. paliwa na 100 km. W najkorzystniejszych warunkach - jazda ze stałą umiarkowaną prędkością na 3. lub 4. biegu - oszczędności sięgają prawie litra na 100 km.

INTERIA.PL
Dowiedz się więcej na temat: 100
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama