Citroen reaktywuje model C5. Wiemy, kiedy!

Mamy świetne informacje dla fanów Citroena. Szefostwo marki oficjalnie przyznało, że Francuzi pracują właśnie nad kolejną generacją modelu C5!

Przypominamy, że po blisko 10 latach rynkowej obecności, w czerwcu, z francuskiej fabryki w Rennes wyjechały ostatnie sztuki Citroena C5. Auto było ostatnim w historii Citroena pojazdem, który na zamówienie mógł być oferowany był z niegdysiejszą wizytówką marki - zawieszeniem hydropneumatycznym. Trzeba jednak wiedzieć, że II generacja C5 w dalszym ciągu sprzedawana jest w Chinach, gdzie francuskie samochody cieszą się ogromnym powodzeniem.

Plany wprowadzenia na rynek następcy C5, przy okazji konferencji zorganizowanej na salonie we Frankfurcie, zdradziła prezes Citroena - Linda Jackson. Stwierdziła m.in., że wydzielenie w 2014 roku submarki DS spowodowało pojawienie się luk w ofercie Citroena, które będą teraz systematycznie zapełniane.

Reklama

W kwietniu na salonie motoryzacyjnym w Szanghaju zaprezentowano nowego crossovera spod znaku Citroena - model C5 Aircross. Jego europejska odmiana pojawić ma się w salonach francuskiej marki już w przyszłym roku. Klasyczny sedan lub liftback, trzecia generacja C5, zadebiutować ma na Starym Kontynencie dwa lata później.

Wraz z nowym C5 na rynku pojawi się też nowy wynalazek konstruktorów Citroena - klasyczne zawieszenie wyposażone w innowacyjne amortyzatory z hydrauliczną kompensacją przechyłów. Układ jest o wiele prostszy niż w przypadku hydropneumatyki i nie daje możliwości zmiany prześwitu. Odczuwalnie poprawia za to komfort podróżowania, nie wpływając przy tym zauważalnie na zwiększenie ciężaru i kosztów produkcji. Zdaniem Lindy Jackson nowa technologia ma być unikatowa dla Citroena i nie trafi do innych marek Grupy PSA.

INTERIA.PL
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy