Większa strefa płatnego parkowania w Krakowie? Konsultacje podczas epidemii

Pandemia koronawirusa brutalnie wkroczyła w nasze życie, tymczasem... Tymczasem machina urzędnicza pracuje własnym ustalonym trybem.

Oto Zarząd Transportu Publicznego w Krakowie ogłosił konsultacje społeczne w sprawie poszerzenia strefy płatnego parkowania w tym mieście. Potrwają one od 1 kwietnia do 1 czerwca i "będą miały za zadanie pozyskać zdanie mieszkańców" co do owego projektu. Niektórych autorów komentarzy w Internecie plany ZTP rozbawiły, innych zirytowały.

Ostro skrytykował je również, z emotikonem "wkurzony", Dominik Jaśkowiec, przewodniczący Rady m. Krakowa, który na swoim profilu fejsbukowym napisał: "Absurdalne pomysły osób zarządzających organizacją ruchu w trzeba powstrzymać. W trakcie stanu epidemii Zarząd Transportu Publicznego organizuje w najlepsze konsultacje społeczne poszerzenia Strefy Płatnego Parkowania, która rzecz jasna jest obecnie zawieszona. Interweniuję w sprawie tego urzędniczego szaleństwa u Prezydenta Miasta. Przełóżmy te konsultacje na czas po epidemii."

Reklama

Nie wiemy, jaki skutek przyniosła zapowiadana interwencja o ojca miasta, w każdym razie informacje o konsultacjach nie zniknęły ani ze strony ZTP, ani z witryny Miejskiego Centrum Dialogu. Po głębszym namyśle można zresztą dojść do wniosku, że w gruncie rzeczy nie ma się na co oburzać.

Po pierwsze, konsultacje, o których mowa, mają charakter zdalny i od nikogo nie wymagają, jak to ujmują przepisy, "przemieszczania się". Aby w nich uczestniczyć wystarczy wypełnić ankietę internetową, skorzystać z dyżuru telefonicznego ekspertów, a pod koniec maja wziąć udział w "webinarium z udziałem merytorycznych pracowników i przedstawicieli właściwych dla obszarów Rad Dzielnic."

Po drugie owszem, wiele osób walczy z epidemią, pracuje zdalnie, zajmuje się dziećmi w domu, ale są też tacy, którzy zwyczajnie się nudzą i właśnie teraz mają mnóstwo wolnego czasu. Może na chwili przerwy w oglądaniu seriali czy liczenia ziaren ryżu w torebkach  ktoś wypowie  się w tej  ważnej bądź co bądź dla tysięcy zmotoryzowanych sprawie? Tym bardziej, że zakres zmian w strefie, która prędzej czy później znów przecież zacznie obowiązywać, jest bardzo duży i obejmuje tereny aż w pięciu dzielnicach Krakowa.

Dodajmy, że to nie jedyne konsultacje prowadzone obecnie przez krakowski Zarząd Transportu Publicznego. Do końca kwietnia potrwają te dotyczące planowanej przebudowy i organizacji ruchu na ul. Starowiślnej, jednej z najważniejszych ulic w centrum miasta. Też mają charakter wirtualny.

INTERIA.PL
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy