Uwaga na wojskowe pojazdy na drogach. Ważny apel do Polaków

Już od najbliższego poniedziałku na wielu polskich drogach będzie można spotkać wojskowe kolumny. I chociaż nie ma powodów do niepokoju, to wojsko ma do świadków przemarszu bardzo ważny apel.

W poniedziałek rozpoczynają się ćwiczenia Steadfast Defender-24 oraz ich polska część - Dragon-24. Są to największe manewry NATO od 1988 roku, które stanowią również demonstrację siły i możliwości sojuszu. Oficjalnie rozpoczęły się 24 stycznia i potrwają do końca maja.

Największe ćwiczenia NATO od 1998 roku

W sumie przez ten czas weźmie w nich udział 90 tys. żołnierzy z 31. krajów członkowskich NATO i Szwecji, której przystąpienie do sojuszu blokuje jeszcze tylko premier Węgier Wiktor Orban.

Częścią europejskich ćwiczeń są rozpoczynające się 12 lutego manewry Dragon-24. To właśnie z ich powodu na drogach całego kraju będzie można zaobserwować wzmożony ruch wojsk, co na pewno wywoła zaciekawienie świadków. Wojsko przemieszczać się będzie niemal po wszystkich województwach, na autostradach, drogach ekspresowych i krajowych.

Reklama

"Przejazdy kolumn będą również wykorzystane jako element szkoleniowy m.in. do przetrenowania przyjęcia i przerzutu sił sojuszniczych, koordynacji działań transgranicznych oraz współpracy z państwami gospodarzami" - zaznaczono w komunikacie Sztabu Generalnego Wojska Polskiego.

Uwaga na wojskowe kolumny na drogach. Ważny apel armii

Armia zwróciła się również z apelem o niepublikowanie informacji i zdjęć przedstawiających ruchy wojski i ich lokalizację, daty i godziny przejazdów poszczególnych kolumn czy informacji dotyczących startów i lądowań statków powietrznych. 

Wojsko zapewnia przy tym, że przejazd kolumn ma być tak zorganizowany, by generował jak najmniejsze utrudnienia dla innych użytkowników dróg.

Na polskich drogach spotkamy nie tylko polskie wojsko

Ćwiczenia Dragon-24 to element europejskich manewrów Steadfast Defender 2024. Polscy wojskowi będą m.in. trenować przyjmowanie w kraju sprzętu i żołnierzy sił zbrojnych sojuszników. W ćwiczeniach Dragon weźmie udział ok. 15 tys. polskich żołnierzy, wspartych przez ok. 5 tys. żołnierzy z państw sojuszników i 3500 sztuk sprzętu z 10 państw NATO.

Natomiast w całych manewrach Steadfast Defender 2024 zaangażowanych będzie około 50 okrętów wojennych, 80 statków powietrznych i 1100 wozów bojowych. Ich scenariusz zakłada starcie z "przeciwnikiem porównywalnej wielkości" i ma pozwolić sprawdzić zdolność NATO do szybkiej mobilizacji własnych wojsk oraz transportu sił USA na zagrożone odcinki.

INTERIA.PL
Dowiedz się więcej na temat: wojsko | kolumny wojskowe | ćwiczenia wojskowe
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama