Pamiętasz rajdy o nazwie "Camel Trophy"

W ostatni weekend odbyło się II Spotkanie Uczestników i Fanów Rajdu Camel Trophy. Tym razem bazą była Stadnina Gajewniki pod Łodzią. Organizatorzy przygotowali próby terenowe w tzw. strefie Task Zone, podczas których sędziami byli nasi "Camelowcy".

Nazwy prób przypominały kolejne edycje rajdu, w których startowały polskie załogi. Oprócz typowych prób przeprawowych i szybkościowych kilka z nich było zorganizowanych wzorem "tasków" z CT. Był Trial, który trzeba było przejechać zespołowo. Była Próba Przejazdu, gdzie liczyło się dotarcie do mety, niezależnie od liczby aut, których załogi pomagały sobie nawzajem. Była też próba kajakowa, w której trzeba było pokonać zarośnięty odcinek bardzo wąskiej rzeczki; pokonać, tzn. przepłynąć  lub przenieść kajak.

Jednak największą niespodziankę stanowiła wspólna budowa mostu z bali pod nadzorem zawodników z Camel Trophy. Oczywiście każda z załóg musiała most przejechać, co dla większości uczestników było bardzo emocjonujące.

W założeniu impreza, oprócz elementów rywalizacji, miała na celu uczestnikom technik pokonywania przeszkód terenowych. Szkoleniu służyła także próba z metalowymi trapami, która choć wyglądała na łatwą, przysporzyła wielu załogom dużych problemów.

Organizatorzy mają nadzieję, że umiejętności nabyte podczas spotkania zaprocentują i wpłyną na bezpieczeństwo poruszania się terenie.

Na zakończenie imprezy wręczono atrakcyjne nagrody, każdy otrzymał pamiątkową tabliczkę CT. "Camelowcy" przybliżyli historię rajdu i udziału w nim polskich załóg. Znalazł się też czas na obejrzenie krótkiego filmu z eliminacji i samego rajdu.

Tekst i zdjęcia: Wojtek Palczewski - Camel Trophy ’92 Guyana

Poniżej zdjęcia z rajdu, który odbywał się na trasie Manaus (Brazylia) do Georgetown  (Gujana Angielska).


Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy