Więzień właścicielem 1470 luksusowych samochodów!

​Siedział, a na pewno wolałby jeździć, tym bardziej, że miał czym. Straż miejska w Pizie odkryła, że przebywający w zakładzie karnym mieszkaniec Neapolu był formalnym właścicielem prawie tysiąca pięciuset luksusowych samochodów, za co teraz słono zapłaci.

​Siedział, a na pewno wolałby jeździć, tym bardziej, że miał czym. Straż miejska w Pizie odkryła, że przebywający w zakładzie karnym mieszkaniec Neapolu był formalnym właścicielem prawie tysiąca pięciuset luksusowych samochodów, za co teraz słono zapłaci.

Wszystkie samochody były zarejestrowane na nazwisko jednej osoby, czterdziestoletniego neapolitańczyka. Strażnik miejski z Pizy, który przyszedł do niego z mandatem, nie zastał go w domu, ponieważ mężczyzna przebywa w więzieniu.

Jak się okazało mężczyzna w dokumentach figuruje jako właściciel 1470 samochodów. Ponieważ za żaden z nich nie zapłacono ani podatku drogowego, ani ubezpieczenia, neapolitańczykowi wystawiono 1470 mandatów na łączną sumę 838 tysięcy euro. 

Teoretycznie na biednego nie trafiło. Jak jest naprawdę, ustali prokurator. Jak się okazuje wiele z tych aut wykorzystywano do napadów rabunkowych nie tylko w Neapolu i okolicach, ale i w innych regionach Włoch.

Reklama

Burmistrz Pizy pogratulował straży miejskiej niecodziennego sukcesu w walce ze zorganizowaną przestępczością.

Informacyjna Agencja Radiowa
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy