Bond w aucie z polskim silnikiem!

Topowe modele Aston Martina, w tym zaprezentowany na salonie w Detroit czterodrzwiowy Rapide, są napędzane potężnym silnikiem V12. W 2000 roku jednostka ta zastąpiła znakomity silnik V8.

Topowe modele Aston Martina, w tym zaprezentowany na salonie w Detroit czterodrzwiowy Rapide, są napędzane potężnym silnikiem V12. W 2000 roku jednostka ta zastąpiła znakomity silnik V8.

Silnik, który w 1969 roku został opracowany przez Polaka, inż. Tadeusza Marka (na Zachodzie znanego jako Tadek Marek) i przez ponad 30 lat służył do napędzania topowych modeli tego angielskiego producenta!

Tadeusz Marek swoją przygodę z motoryzacją zaczynał jeszcze przed wojną. Jako konstruktor pracował m.in. w państwowych Zakładach Inżynierii w Warszawie, gdzie uczestniczył w pracach nad stworzonym głównie na potrzeby wojska motocyklem CWS M111 zwanym Sokołem 1000.

Po wojnie inżynier Marek znalazł się w Anglii, gdzie szybko zaczął współpracę z Aston Martinem. Jego pierwszym dziełem był całkowicie aluminiowy, rzędowy silnik sześciocylindrowy o dwóch wałkach w głowicy, pojemności 3.7l i mocy 240 KM, który zaprezentowano w 1958 roku w modelu DB4. Ta bardzo udana jednostka była stale rozwijana (m.in. zwiększono pojemność do 4 litrów,a moc do 300 KM) i znajdowała się w produkcji aż do 1973 roku - w różnych odmianach modeli DB4, DB5 i DB6. M.in. samochodem (300-konnym DB5 Vantage) z tym silnikiem jeździł agent James Bond w filmie "Goldfinger".

Jednak największe dzieło Tadeusza Marka, silnik V8, który stał się sercem topowych modeli Aston Matina na ponad 30 lat zaprezentowany został w 1969 roku. Jednostka ta o pojemności 5.3l zastąpiła silnik R6 i trafiła do czteromiejscowego coupe o nazwie DBS. Sześć lat później, po zmianach stylistycznych samochód ten, od świetnego 300-konnego silnika zyskał nazwę V8. W 1977 roku pojawiło się 380-konne Vantage, pod maską którego pracowało kolejne rozwinięcie silnika zaprojektowanego przez Marka.

Reklama

O klasie jednostek napędowych autorstwa tego polskiego inżyniera świadczy fakt szerokiego wykorzystywania ich w sporcie. Np. w 1963 roku Aston Martin z sześciocylindrowym silnikiem zwyciężył w wyścigu Le Mans! 35 lat później, dla uczczenia tego faktu zaprezentowano specjalną wersję Vantage z 612-konnym silnikem V8, który w prostej linii wywodził się z jednostki pokazanej w 1969 roku. Silnik ten umożliwiał przyspieszenie do 100 km/h w ciągu 3.9s, a prędkość maksymalna była elektronicznie ograniczona do 300 km/h!

Koniec świetnego silnika Tadeusza Marka nastąpił dopiero po ponad 30 latach od premiery. Od 2000 roku topowe modele Aston Martina napędzane są nową jednostką V12. Nadal nie brak jednak opinii, że prawdziwe aston martiny, to te wyprodukowane przez przejęciem firmy przez Forda. Czyli z silnikami opracowanymi przez polskiego inżyniera...

INTERIA.PL
Dowiedz się więcej na temat: modele | jednostka | Bond | silnik
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy