Używana Toyota Avensis III (2008-)
Avensisa wybiera się z rozsądku - może niczym specjalnym nie zachwyca, ale też nie ma poważnych wad. Do tego łatwo go kupić - podaż aut na rynku wtórnym jest wyjątkowo duża.
TOYOTA AVENSIS III
w produkcji: od 2008 r.
ceny: do 28 000 zł
Producent miał wiele do poprawienia, tworząc aktualną generację Avensisa. Drugie wcielenie tego modelu z lat 2003-2009 naruszyło reputację Toyoty jako auta w stu procentach niezawodnego. Jednak to już przeszłość: Avensis III rzeczywiście okazał się znacznie lepszy.
Problem w tym, że niedługo minie 10 lat od jego debiutu i nie bardzo widać następcę, co najbardziej martwi polski oddział Toyoty. W naszym kraju ten model sprzedaje się świetnie, co przekłada się na późniejszą dużą podaż na rynku wtórnym. Avensisa nietrudno kupić w dobrym stanie i z kompletną historią serwisową. Będzie miał zapewne przeszłość firmową, ale niekoniecznie oznacza to ubogie wyposażenie.
Avensis nie należy do najprzestronniejszych. Ma najmniejszy rozstaw osi w porównaniu z konkurencyjnymi Hondą Accord i Mazdą 6 oraz wnętrze węższe aż o 8 cm od kabiny w Maździe. Nie oznacza to, że jest ciasny, ale do klasowych liderów w rodzaju Skody Superb nie ma podejścia. Sporym atutem dla osób jeżdżących z tyłu jest płaska podłoga - tunel centralny udało się całkowicie wyeliminować.
Niestety, w odróżnieniu od 2 poprzednich generacji, aktualny Avensis nie występuje już jako 5-drzwiowy liftback.
Prosty, ale skuteczny
W podwoziu zastosowano prosty, ale skuteczny układ kolumn McPhersona z przodu i zawieszenie wielowahaczowe z tyłu. Konstrukcja taka jak w poprzedniku, ale zestrojenie wyraźnie lepsze: Avensis jest odpowiednio sztywny i nie pochyla się w długich łukach, można więc śmiało jechać nim w długą podróż po autostradzie. Przy okazji zawieszenie okazuje się trwałe, a jedyna usterka dotycząca podwozia to ściąganie w prawo w niektórych egzemplarzach - powód jest trudny do ustalenia.
Nadwozie zabezpieczono przed korozją, w tym szczególnie wrażliwe nadkola, które pokryto specjalną masą.
Kombi wydaje się niezbyt sztywne - przy przejeżdżaniu przez wyboje w autach z większym przebiegiem stuka tylna klapa. Nie jest to dowód przeszłości powypadkowej. Prędzej należy przyjrzeć się lakierowi - jeśli jest idealny i bez rys, to może wzbudzać podejrzenia, bo przy normalnej eksploatacji rysuje się szybko.
Wszystkie silniki benzynowe pochodzą z serii ZR. To inne jednostki niż w Avensisie II: żadna nie ma bezpośredniego wtrysku paliwa (nawet 2.0), a ponadto wyposażono je w hydrauliczną kompensację luzów zaworowych. Można więc zamontować LPG: w kombi mieści się aż 70-litrowa butla. Jednak ze względu na skomplikowane sterowanie silnikiem trzeba liczyć się z kosztem instalacji sięgającym 4000 zł.
Usterki w silnikach benzynowych należą do rzadkości. Po dużych przebiegach czasem trzeba wymienić łańcuch rozrządu i ewentualnie dolewać do litra oleju między wymianami.
Jednostki benzynowe dobrze współpracują z bezstopniową skrzynią biegów Multidrive S. Ta przekładnia też sprawuje się bez zarzutu, jednak zdecydowanie skłania do spokojnej jazdy.
Toyota z kawałkiem BMW
Do 2015 r. wszystkie diesle w Avensisie pochodziły z koncernu Toyoty: to dwulitrowa jednostka 2.0 D-4D i mocniejsza 2.2 D-4D/D-CAT. W 2010 r. przeprowadzono modernizację silnika 2.0 D-4D, zmniejszając jego moc o 2 KM, ale eliminując ryzyko usterek.
Ciekawostka: Toyota nie stosowała DPF-u w 2.0 D-4D aż do momentu, w którym stał się obowiązkowy - można więc mieć egzemplarz z 2010 r. bez filtra cząstek stałych.
Osiągi 2.0 nie zachwycają, ale spotyka się już egzemplarze, któ re przejechały 300 000 km bez żadnej awarii. Wcześniej potrafi "poddać się" skrzynia biegów, z tym że winę ponoszą użytkownicy, sądzący że olej w skrzyni nie podlega wymianie.
2.2 D-CAT zawsze ma filtr sadzy i jak na diesla, zdecydowanie zbyt dużo pali.
W 2015 r. wprowadzono diesle BMW: na razie zbyt świeże, by je oceniać
Avensis jest nieco droższy od Mazdy, ale zdecydowanie nie osiąga poziomu cenowego Hondy. To samochód rozsądny pod każdym względem - ma także najtańsze i najłatwiej dostępne części zamienne spośród opisywanych aut.
W Polsce oferowano następujące wersje wyposażenia: Luna, Sol, Sol Plus i Prestige. Od 2015 r.: Active, Premium i Prestige. Bazowa odmiana ma plastikowe kołpaki. Sol ma skórzaną kierownicę, Sol Plus - biksenony i tempomat, a Prestige - seryjny 6,5-calowy ekran w konsoli i tapicerkę ze skóry (oraz "ekoskóry"). Najrzadziej spotyka się wersję Luna.
2008: premiera rynkowa Avensisa III
2010: rozpoczęcie sprzedaży
2011: pierwszy lifting (jako model roku 2012), nowy diesel 2.0 D-4D
2015: kolejny lifting, diesle z BMW
- Zbyt mała sztywność nadwozia: drzwi i klapy postukują na zakrętach, czasem świeci się kontrolka otwartej klapy. Problem głównie w kombi.
- Nie działa elektryczny hamulec pomocniczy. Winna jest wilgoć dostająca się do modułu.
- Zgrzytają biegi w dieslach: po dużym przebiegu i najczęściej jeśli ktoś nie wymieniał oleju w skrzyni biegów.
- Ściąganie na prawo. Kwestia póki co nierozwiązana.
INNE, MNIEJ POWSZECHNE USTERKI
- stukające klocki hamulcowe w zaciskach
- awarie koła pasowego alternatora i rozciągnięcie łańcucha rozrządu w silnikach Variomatic
- powierzchowna korozja
4/5
Oceny: 1 - niepolecany; 2 - warunkowo godny zainteresowania; 3 - godny zainteresowania; 4 - polecany; 5 - szczególnie polecany
Tekst: Tymon Grabowski, zdjęcia: archiwum; "Motor" 40/2017
