Złącze OBD nie służy tylko do kasowania check engine. Co można podłączyć?

Złącze OBD to dziś obowiązkowe wyposażenie każdego samochodu. W Europejskich autach funkcjonuje wtyczka E-OBD (OBD2). Teoretycznie jest to złącze diagnostyczne, dzięki któremu mechanik może sprawdzić parametry oraz dane pochodzące z czujników samochodu, jednak jego możliwości są znacznie większe. Dziś dzięki amatorskim interfejsom dostępnym za niewielkie pieniądze możemy samodzielnie korzystać z E-OBD.

Jeszcze kilka lat temu złącze OBD2, znane w Europie jako E-OBD było zarezerwowane jedynie dla mechaników samochodowych dysponujących odpowiednim oprogramowaniem i komputerem diagnostycznym, które pozwalało na połączenie się z samochodem. Teraz na rynku akcesoriów możemy znaleźć mnóstwo niedrogich urządzeń do domowego użytku, co oznacza, że sami również możemy korzystać z dobrodziejstw złącza OBD. Do czego można go użyć?

Złącze OBD - co to jest?

Współczesne samochody dysponują zaawansowaną elektroniką, a niemal każdy element auta jest monitorowany przez jakieś czujniki. Dane z tych czujników są gromadzone przez komputer sterujący w samochodzie (ECU), a błędy i parametry możemy odczytać właśnie za pomocą złącza OBD. Obecnie w Europie funkcjonuje E-OBD, które jest odpowiednikiem OBD2 (np. w USA) i jest to druga generacja złącza diagnostycznego. Pierwsze OBD (On-Board Diagnostics) pojawiło się już w latach 80-tych ubiegłego wieku w USA jako standard w samochodach, a OBD2 zostało wprowadzone w latach 90. W Europie złącze stało się standardem na początku tego wieku (2002 w benzyniakach i 2004 w dieslach), ale wielu producentów stosowało to rozwiązanie już wcześniej. Zwłaszcza w autach, które już nie były tylko "analogowe" i posiadały bardziej rozbudowaną elektronikę - kontrolę trakcji, ABS, czy np. układ klimatyzacji.

Reklama

Gniazdo OBD to właściwie wrota do interfejsu diagnostycznego, z którego korzystają głównie warsztaty i serwisy samochodowe. Ułatwia ono zdiagnozowanie samochodu i poznanie na przykład przyczyny pojawienia się kontrolki silnika na desce rozdzielczej. Pozwala ono na sprawdzenie wszystkich danych płynących z czujników samochodu, ale umożliwia również wprowadzanie zmian w elektronice auta, poprzez kodowanie dodatkowych funkcji, sprawdzanie i kasowanie błędów, a nawet niewielki tuning.

Gdzie znajdę złącze OBD w samochodzie?

Złącze E-OBD ma formę 16-pinowej wtyczki, którą wpina się do gniazda w samochodzie. Zwykle gniazdo jest schowane przed oczyma kierowcy w dyskretnym miejscu - może być w schowku, tunelu środkowym, konsoli środkowej lub u dołu deski rozdzielczej po stronie kierowcy - każdy producent umieszcza ją w innym miejscu. Czasem zdarza się również że jest umieszczone w skrzynce z bezpiecznikami, zasłonięte specjalną zaślepką lub wysuwane spod obudowy deski rozdzielczej na szynie. 

Czy mogę samodzielnie korzystać ze złącza OBD?

Jeszcze kilka lat temu zasadniczo do interfejsu OBD dostęp miały jedynie wykwalifikowane serwisy i warsztaty samochodowe - narzędzia i komputery diagnostyczne były zbyt drogie aby korzystali z nich normalni kierowcy, jednak od kilku lat na rynku akcesoriów możemy znaleźć mnóstwo amatorskich urządzeń i interfejsów, które pozwalają połączyć się z komputerem samochodu i samodzielnie odczytywać błędy, kasować je, monitorować parametry silnika a nawet przeprowadzać niewielkie modyfikacje. Większość amatorskich interfejsów wyposażona jest jedynie w podstawowe funkcje, lub działa na zasadzie subskrypcji - płacąc niewielką kwotę rocznie lub miesięcznie możemy mieć dostęp do większej ilości funkcji i możliwości interfejsu, które są podane w przystępny i intuicyjny sposób dzięki aplikacji, którą możemy zainstalować w laptopie, smartfonie lub tablecie. Część wtyczek diagnostycznych łączy się z komputerem za pomocą klasycznego kabla zakończonego złączem USB, inne posługują się łącznością Bluetooth lub WiFi. 

Jakie możliwości daje interfejs OBD2?

Specjalistyczne warsztaty zwykle dysponują znacznie bardziej rozbudowanym i dedykowanym do konkretnych marek samochodów interfejsem, przez co mają większe możliwości. Dedukowane urządzenia diagnostyczne umożliwiają między innymi:

1. Sprawdzanie i kasowanie błędów zapisanych w pamięci komputera sterującego. Mogą dotyczyć: 

  • jednostki napędowej,
  • układu recyrkulacji spalin,
  • pracy wspomagania,
  • układu elektrycznego,
  • układu klimatyzacji,
  • układu oświetlenia,
  • tzw. modułów komfortu (podgrzewania siedzeń, elektrycznych szyb, systemu audio, nawigacji itp.)

2. Monitorowanie parametrów: 

  • pracy silnika,
  • składu mieszanki,
  • składu spalin,
  • wydajności jednostki napędowej,
  • obrotów biegu jałowego,
  • pracy wtrysków,
  • pracy przepustnic,
  • układu zapłonowego i wielu innych układów

3. Adaptację i Kodowanie komputera oraz podzespołów - bardziej zaawansowane programy pozwalają sterować wyposażeniem (np. uruchamiać lub blokować działanie niektórych systemów takich jak start-stop, elektryczne otwieranie klapy bagażnika, sterowanie światłami), a nawet odblokowywać dodatkowe funkcje wyposażenia (np. tempomat, doświetlanie zakrętów)

Obsługę tego typu urządzeń w warsztatach zwykle poprzedza wyczerpujące i drobiazgowe szkolenie - kody błędów i funkcje samochodu często opisane są w sposób nieintuicyjny - wymagają dużej znajomości tematu. Nieco inaczej jest z amatorskimi interfejsami i dedykowanymi aplikacjami, które podają informacje w przystępny i prosty sposób, ale też nie dysponują tak szerokim wachlarzem możliwości. Mimo wszystko podstawowe modyfikacje każdy kierowca może samodzielnie bez większego doświadczenia i specjalistycznej wiedzy.

Aplikacje do obsługi OBD2

Większość wartych uwagi amatorskich aplikacji diagnostycznych wartych uwagi jest płatna w modelu subskrypcyjnym (abonamencie) lub jednorazowo - to one dają większe możliwości, a przy tym są stabilniejsze w komunikacji. Zwykle wymagają też kupienia dedykowanej wtyczki, która lepiej będzie współpracować z daną aplikacją. Takie interfejsy jak OBDeleven, SDPROG, TorquePro kosztują od 100 do kilkuset złotych za interfejs i aplikację, ale w zamian odwdzięczają się intuicyjną obsługa i mnogością funkcji, a także prostą instrukcją obsługi.

Można też postawić na znacznie tańsze rozwiązania, nawet za kilkadziesiąt złotych, jednak ich możliwości zwykle są mocno ograniczone (np. do kasowania błędów i monitorowania parametrów silnika), a połączenie, które oferują jest niestabilne i często się zrywa, co może doprowadzić do niepożądanych komplikacji przykładowo w przypadku próby kodowania funkcji w samochodzie. Zdarzają się również interfejsy uniwersalne, które mają tylko podstawowe funkcje i mogą nie współpracować z wieloma modelami samochodów.

Na rynku są również urządzenia bardziej profesjonalne, takie jak typowo serwisowy VCDS służący do obsługi diagnostycznej samochodów z grupy VAG, czyli Volkswagen, Audi, Skoda, Seat, jednak koszty licencji tego typu interfejsu to kilka tysięcy złotych (choć na rynku jest mnóstwo piratów za ułamek tej kwoty), a sama obsługa wymaga dużej wiedzy i doświadczenia. Ilość funkcji obsługiwana przez VCDS jest ogromna.

OBD to nie tylko diagnostyka i kasowanie błędów

Zaawansowane programy diagnostyczne służą nie tylko do kasowania błędów takich jak check engine, monitorowania funkcji samochodu. Pozwalają też na kodowanie nowych funkcji (jeśli fizycznie są one w samochodzie, ale nie są aktywowane), adaptację nowych części - w niektórych autach trzeba kodować nowe części takie jak akumulator, skrzynię biegów, czy radio -, adaptację lub zmiany w zawieszeniach regulowanych (np. Airmatic, Nivomatic), uruchamianie procedury wypalania filtra DPF, a nawet zmiany parametrów silnika i tuning. Tego typu zmiany wymagają jednak wiedzy i doświadczenia - nietrudno popełnić błąd, który może później wpłynąć na prawidłowe działanie samochodu, a także bezpieczeństwo podczas jazdy. Jeśli nie wiemy jak to zrobić, lepiej takie zadania zlecić profesjonalistom. 


INTERIA.PL
Dowiedz się więcej na temat: serwisowanie samochodu | kontrolka | obsługa samochodu
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy