Afera "dieselszwindel"

Masz diesla? No to masz problem...

Wywołany przez Volkswagena skandal z zaniżaniem emisji spalin i lawinowo rosnące koszty utrzymania współczesnych diesli sprawiły, że europejscy nabywcy odwracają się od wysokoprężnych jednostek napędowych.

Sprzedaż nowych aut z silnikami Diesla na kluczowych rynkach europejskich systematycznie spada. Po pierwszym kwartale bieżącego roku udział diesli w rynkach Europy Zachodniej spadł o 3,1 proc. do rekordowo niskiego poziomu - 49,7 proc.

Obecnie udział silników o zapłonie samoczynnym w największym europejskim rynku - Niemczech - to zaledwie 48,4 proc. Jeszcze gorzej (48,3 proc.) jest na - drugim co do wielkości - rynku brytyjskim. Największe spadki zainteresowania jednostkami wysokoprężnymi dotknęły Hiszpanię (- 6,8 proc.) i Francję (- 6,9 proc.). Rekordowo niski popyt na nowe diesle (55,7 proc. udziału w rynku) zanotowano również we Włoszech.

Reklama

Wg najnowszych prognoz afera wywołana przez Volkswagena może się okazać prawdziwym gwoździem do trumny wysokoprężnych jednostek napędowych. Zdaniem firmy analitycznej IHS Automotive do 2027 roku udział w europejskim rynku tego typu jednostek spadnie do poziomu zaledwie 35 proc.

Stopniowy odwrót od tej technologii napędu wykazują też sami producenci. Na konferencji prasowej w czasie salonu genewskiego szef BMW - Harald Krueger - przyznał, że "zbliża się dzień, w którym inwestowanie w silniki wysokoprężne przestanie być opłacalne". Diesle, coraz skutecznej, wypierane są przez auta hybrydowe, które - z perspektywy przeciętnego nabywcy - są zdecydowanie mniej wymagające w obsłudze.

Zalety hybryd dostrzegają też liczni klienci flotowi, którzy coraz chętniej decydują się na takie właśnie auta. Przekonują ich do tego zwłaszcza niższe koszty serwisowania - hybrydy nie tylko nie wymagają uzupełniania ad blue w filtrze cząstek stałych, ale też pozbawione są awaryjnych i drogich w naprawach rozwiązań pokroju wysokociśnieniowego wtrysku paliwa, turbosprężarki ze zmienną geometrią czy - w większości - dwumasowego koła zamachowego.

INTERIA.PL
Dowiedz się więcej na temat: Diesel
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama