Polskie drogi

Rowerzysta uderzył pieszego. Pieszy zmarł

W szczecińskim szpitalu zmarł mężczyzna uderzony w głowę w ubiegłym tygodniu przez rowerzystę, który sam zgłosił się do prokuratury. Mężczyzna został zatrzymany.

W szczecińskim szpitalu zmarł mężczyzna uderzony w głowę w ubiegłym tygodniu przez rowerzystę, który sam zgłosił się do prokuratury. Mężczyzna został zatrzymany.

Śmierć mężczyzny potwierdziła rzeczniczka prasowa Prokuratury Okręgowej w Szczecinie Joanna Biranowska-Sochalska.

Jedna ze szczecińskich prokuratur rejonowych nadzoruje postępowanie w tej sprawie. W ubiegłym tygodniu mężczyzna miał zostać uderzony w głowę przez rowerzystę, kiedy szedł chodnikiem. Mężczyzna, który miał uderzyć pieszego, chwilę wcześniej przejeżdżał obok niego z grupą rowerzystów.

"Poszkodowany mężczyzna został uderzony pięścią w głowę, upadając uderzył głową w chodnik" - opisała Biranowska-Sochalska. Jak dodała, nieprzytomny został odwieziony do szpitala, gdzie we wtorek zmarł.

Reklama

Również we wtorek do prokuratury zgłosił się mężczyzna, który uderzył pieszego - powiedziała Biranowska-Sochalska. Jak dodała, został on zatrzymany. Pytana, czy został już przesłuchany, odpowiedziała jedynie, że część "czynności procesowych" odbyła się już wczoraj, a kolejne zaplanowano na dziś.

"Prokuratura prowadzi postępowanie pod kątem spowodowania ciężkiego uszczerbku na zdrowiu, czyli przestępstwa z art. 156 par. 1 p. 2 kk" - wyjaśniła rzeczniczka. Prokurator bierze także pod uwagę, że mogło to być działanie o charakterze chuligańskim. Biranowska-Sochalska powiedziała także, że kwalifikacja czynu może się zmienić przez to, że poszkodowany zmarł.

PAP
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy