Polskie drogi

Nieudane wyprzedzanie przyczyną poważnego wypadku

Policjanci wyjaśniają okoliczności wypadku drogowego do którego doszło na DK-2 w m. Styrzyniec. Ze wstępnych ustaleń wynika, że kierująca samochodem osobowym marki Peugeot uderzyła w naczepę jadącej z przeciwka ciężarówki. Do zdarzenia doszło bezpośrednio po wyminięciu się peugeota z kierującą audi, która wyprzedzając ciąg samochodów, zmuszała jadące z przeciwka pojazdy do zjeżdżania na pobocze.

Do zdarzenia doszło we wtorek około godz. 13:20 na drodze krajowej nr 2 w m. Styrzyniec (woj. lubelskie). Ze wstępnych ustaleń wynika, że kierująca samochodem osobowym marki Audi, wyprzedzając ciąg pojazdów, nie upewniła się czy taki manewr wykonać może bezpiecznie. By uniknąć zderzenia jadące z przeciwka pojazdy zmuszone były zjechać na utwardzone pobocze.

Prawdopodobnie w wyniku tego gwałtownego manewru, kierująca samochodem marki Peugeot, bezpośrednio po wyminięciu się z audi, straciła panowanie nad samochodem i wpadła w poślizg. W efekcie zjechała do osi jezdni uderzając w naczepę jadącej z przeciwka ciężarówki marki Scania. Samochodem ciężarowym kierował 62-letni mieszkaniec gm. Łomazy. Urwane po zderzeniu elementy jednego z aut uszkodziły jadący za ciężarówką drugi pojazd, również ciężarową scanię.

Reklama

Za kierownicą Peugeota 206 siedziała 40-letnia mieszkanka gm. Biała Podlaska. W wyniku zdarzenia kobieta doznała obrażeń ciała i przewieziona została do szpitala. Uczestnicy zdarzenia byli trzeźwi. Potwierdziło to przeprowadzone przez policjantów badanie.

Policjanci wyjaśniają wszystkie okoliczności zdarzenia oraz apelują o rozwagę i bezpieczeństwo na drodze. Przypominają również, że kierowanie pojazdem to także odpowiedzialność za innych uczestników ruchu drogowego.

Policja
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy