Jazda (bez)alkoholowa

Upiła się ze szczęścia i... wsiadła za kierownicę

Kompletnie pijaną kierującą zatrzymali funkcjonariusze w Żabowie w Zachodniopomorskiem. Kobieta tłumaczyła, że zanim wsiadła do auta, upiła się... ze szczęścia.

Kobieta została zatrzymana do kontroli na krajowej "szóstce". Badanie alkomatem wykazało, że mieszkanka gminy Nowogard ma w organizmie prawie 2,5 promila alkoholu. 

Zatrzymana wyjaśniła policjantom, że upiła się z radości, ponieważ - po 12 latach związku - jej partner w końcu poprosił ją o rękę. 

Wcześniej niż na ślubnym kobiercu, 46-latka stanie przed sądem. 

Kobiecie grożą dwa lata więzienia. Straciła już prawo jazdy. 


RMF FM
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy