Dakar 2014. Małysz 13. w generalce

Do końca Rajdu Dakar 2014 pozostał już tylko jeden dzień. Na trasę 12. etapu wyjechało 66 zespołów. Adam Małysz i Rafał Marton bez większych problemów ukończyli odcinek specjalny z La Serena do Valparaiso, tracąc do lidera 47 minut i 46 sekund.

Przedostatni dzień Rajdu Dakar składał się z 350 kilometrów odcinka specjalnego i równie długiej dojazdówki do biwaku w La Serena.

Odcinek specjalny obejmował 200 km twardego podłoża z dużą ilością skał oraz 150 km wydm, do których zawodnicy po kilku poprzednich dniach na pewno zdążyli się już przyzwyczaić. Po trudach 11. etapu Adam Małysz i Rafał Marton zmotywowani i z ogromną wolą walki jechali dziś równym tempem, co w efekcie dało im 19 czas na 12. odcinku specjalnym. Ominęły ich problemy techniczne, a do lidera odcinka stracili 47 minut i 46 sekund.

Reklama

"Dziś jechaliśmy raczej spokojnie, bez większych przygód. Mieliśmy kilka mało znaczących pomyłek na wydmach. W pewnym momencie pojechaliśmy śladami motorów i trafiliśmy na tak bardzo wyrobiony i trudny grunt, że auto mocno nam się grzało i musieliśmy dać mu chwilę na ostygnięcie. Najważniejsze, że po wczorajszych przygodach dotarliśmy równym tempem do mety" - skomentował zaraz po przekroczeniu mety Adam Małysz.

W klasyfikacji generalnej załoga Małysz/Marton zajmuje obecnie 13 miejsce. Do będącego oczko wyżej Federico Villagry traci 1 godzinę, 33 minuty i 9 sekund. Kierowca Toyoty Hilux czuje także na plecach oddech Argentyńczyka Spataro, który ma czas gorszy o niecałe 20 minut.

Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy