Samochody elektryczne

Wysokie temperatury mają zgubny wpływ na te auta. Daleko nie zajedziesz

Powszechnie wiadomo, że niskie temperatury są wrogiem samochodów elektrycznych, ponieważ powodują spadek zasięgu. Nie wszyscy mają jednak świadomość, że wpływ na wydajność akumulatorów mają również upały. Jak duże są spadki zasięgu aut elektrycznych, gdy jest gorąco?

Zasięg elektryków spada nie tylko zimą

O tym, że zima nie jest najlepszą porą do jazdy autami elektrycznymi raczej wszyscy wiedzą. Kiedy na zewnątrz jest zimno, zgromadzona w akumulatorze energia jest wykorzystywana do odpowiedniego nagrzania samochodu oraz doprowadzenia do odpowiedniej temperatury ogniw akumulatora. 

W niskich temperaturach również wszelkie reakcje chemiczne zachodzą wolniej. To zaś zwiększa zużycie energii i wpływa na odległość możliwą do pokonania na jednym ładowaniu. Nie wszyscy zdają sobie jednak sprawę, że nie tylko niskie temperatury mają zły wpływ na wydajność baterii, ale wysokie również. Amerykańska firma Recurrent sprawdziła, jak dużych spadków w zasięgu należy się spodziewać w razie upałów.

Reklama

Amerykanie przeanalizowali w sumie dane z 7,5 tys. pojazdów. Na liście pojawiły się modele Tesli (3, Y, S i X), Forda (F-150 Lightning, Mustang Mach-E), a także Hyundai Kona czy Nissan Leaf. Zdecydowaną większość tych pojazdów możemy kupić również w Europie.

Spadek zasięgu elektryka w czasie upałów może być znaczący

Jak się okazało, wysoka temperatura może mieć spory wpływ na zasięg samochodu elektrycznego. Co prawda przy temperaturach 80 i 90 stopni Fahrenheita (prawie 27 i nieco ponad 32 stopnie Celsjusza) stary nie były zbyt duże. W pierwszym przypadku wyniosły 2,8 proc., w drugim 5 proc. Jeśli jednak chodzi o dane, które uzyskano, kiedy samochody były użytkowane w temperaturze 100 stopni Fahrenheita (prawie 38 stopni Celsjusza) spadki w zasięgu były znaczące. W niektórych przypadkach odnotowano straty wynoszące nawet 31 proc. Firma nie doprecyzowała jednak, których modeli miałyby one dotyczyć. 

Głównym powodem jest spadku zasięgu jest... konieczność chłodzenia akumulatora

Greg Less z Uniwersytetu Michigan stwierdza, że jednej z przyczyn spadku zasięgu samochodu elektrycznego należy doszukiwać się w "chemii baterii" - podaje Automotive News Europe. Less stwierdza jednocześnie, że wysoka temperatura nie uszkodzi akumulatorów, ponieważ z elektryków nie korzysta się wyłącznie w czasie upałów. Drugim argumentem, jaki podaje, jest fakt, że samochody elektryczne posiadają system chłodzenia baterii. Less zaznacza, że do jego obsługi auto potrzebuje energii elektrycznej i to właśnie z tego powodu głównie zasięg elektryka w upalne dni spada - wykorzystuje on więcej energii do chłodzenia akumulatora, a to odbija się na zasięgu.

Firma sprawdzała już, jaki wpływ na zasięg elektryków mają niskie temperatury

Warto przypomnieć, że ta sama firma analizowała już wydajność akumulatorów zimą. Recurrent poddał analizie 13 popularnych modeli elektryków. W sumie zebrano dane z 7 tys. samochodów jeżdżących po drogach USA i dziesiątek tysięcy urządzeń podających dane na temat zużycia energii w każdym z nich. Po porównaniu wyników, które osiągnięto w temperaturze od -1 do -7 stopni Celsjusza z danymi, które uzyskano w temperaturze 21 stopni Celsjusza, okazało się, że należy liczyć się ze spadkiem zasięgu w zakresie od 3 do nawet 32 proc.

INTERIA.PL
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama