Będą punkty za komórkę?

Ci, którzy sądzili, że wraz z przygotowywaną nowelizacją przepisów o ruchu drogowym (zwiększony górny limit punktów karnych) trudniej będzie stracić prawo jazdy, są w błędzie.

Ci, którzy sądzili, że wraz z przygotowywaną nowelizacją przepisów o ruchu drogowym (zwiększony górny limit punktów karnych) trudniej będzie stracić prawo jazdy, są w błędzie.

Jak donosi "Rzeczpospolita", policja szykuje właśnie kolejne poprawki do nowego kodeksu drogowego. Dotyczą one głównie podwyższenia "kar punktowych" dla kierowców.

Jeśli proponowane zmiany wejdą w życie, na punkty narażeni będą np. osoby rozmawiające w czasie jazdy przez telefon komórkowy i parkujące na miejscach dla niepełnosprawnych.

Za korzystanie z komórki w czasie jazdy grozić ma nawet 5 punktów karnych. Za spowodowanie wypadku zamiast 10 punktów, na konto kierowcy wędrowałoby 15 punktów.

Przypominamy, że w myśl projektu, który trafił już do sejmu po zebraniu 24 punktów karnych kierowca kierowany będzie na kurs doszkalający (płatny), który pozwoli mu "wyzerować" konto. Jeśli w ciągu następnego roku po raz kolejny uzbiera 24 punkty karne, straci prawo jazdy (wszystkich kategorii) i od nowa, będzie musiał przejść całą procedurę szkolenia.

Reklama

Zobacz również: Licencja na zarabianie.

INTERIA.PL
Dowiedz się więcej na temat: prawo jazdy | limit punktów karnych
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama