Nie ukryjesz mandatu przed rodzicami!

Policji brakuje już sposobów na walkę z młodymi kierowcami, którzy nie przestrzegają przepisów. Dlatego funkcjonariusze postanowili zwrócić się do rodziców i będą ich informować o przewinieniach dzieci.

Większość rodziców, szczególnie nad kierowcami z kilkumiesięcznym stażem, ma władzę absolutną, ponieważ to oni posiadają samochód. Mimo, że wręczając kluczyki do samochodów przestrzegają swoje pociechy, na niewielu robi to wrażenie. Skutek?

Od początku roku np. w woj. zachodniopomorskim kierowcy do 24 roku życia spowodowali ponad 260 wypadków, w których ponad 300 osób zostało rannych, a 44 zginęły.

Przyczyną większości zdarzeń, w których biorą udział młodzi kierowcy, jest nadmierna prędkość. Teraz ci, którzy mają ciężką nogę, długo nie pojeżdżą, ponieważ policja będzie pisemnie informować właścicieli samochodów, którymi popełniono wykroczenia, o zdarzeniu i karze.

Dzieci pożyczając od rodziców samochody, później są karane właśnie mandatami, wracają do domu i nic o takich rzeczach nie mówią - podkreślają policjanci.

Teraz ma się to zmienić, ponieważ nic przed rodzicami się już nie ukryje. Młodzi kierowcy, którzy przepisy mają za nic, zaczną więc częściej chodzić pieszo.

Porozmawiaj na Forum.

INTERIA/RMF
Dowiedz się więcej na temat: kierowcy | mandat
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy