Najszybsza terenówka świata!

Firma Brabus znana jest z tego, że jej zdaniem fabryczne mercedesy nie są wystarczająco dobre.

Dlatego właśnie jej inżynierowie otaczają czułą opieką poszczególne modele, poprawiając i dopieszczając niektóre elementy - głównie te odpowiedzialne za napęd. Tak też stało się z osławioną legendą serią G, która w tym roku obchodzi swoje trzydzieste urodziny.

Popularny wśród miłośników offroadu "katafalk" otrzymał mocno zmodyfikowaną jednostkę napędową V12 pochodzącą z najnowszego mercedesa S600. Motor o pojemności 5,5 l. rozwiercono do 6,3 l., jednostka otrzymała kuty wał korbowy oraz większe, wzmocnione, cylindry. Za dostarczenie tej bestii tlenu odpowiadają zmodyfikowane turbosprężarki oraz przeprojektowany intercooler. Przeprojektowany układ wydechowy wykonano ze stali nierdzewnej. Dzięki tym zabiegom udało się uzyskać aż 700 KM ( przy 5,100 obr./min). Prawdziwe wrażenie robi jednak moment obrotowy. 1320 Nm przy 2,100 obr./min to wynik, który pozwala mu rywalizować ze średniej wielkości... ciężarówką!

Reklama

Auto wyposażone jest jednak w elektronicznego pastucha, który ogranicza moment obrotowy do 1100 Nm. I nie ma się czemu dziwić, z taką siłą mogą nie radzić sobie nie tylko opony, ale również skrzynia biegów, wał i półosie. Mimo to samochód, za kierownicą którego, z racji wysokiej pozycji kierowcy, czujemy się, jakbyśmy prowadzili czteropiętrową kamienicę, rozpędza się do setki w czasie 4,3 sekundy! Co więcej, prędkość maksymalna ograniczona została do... 240 km/h. To bez wątpienia najszybsza kamienica świata!

Oceń swoje auto. Wystarczy wybrać markę... Kliknij TUTAJ.

INTERIA.PL
Dowiedz się więcej na temat: Brabus
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy