Frycz bije się z Pelikańskim

Ostatnio rajdowi kierowcy spotykają się nie tylko na odcinkach specjalnych, ale i na... bokserskim ringu. Tak przynajmniej było w przypadku Sebastiana Frycza i Mariusza Pelikańskiego.

Obaj kierowcy na zaproszenie Magazynu Rajdowego WRC pojawili w salce treningowej bokserskiego klubu Kleofas Katowice, by wziąć udział w specjalnej sesji zdjęciowej. Ujęcia, które zagościły w 32 wydaniu WRC nie były jednak zupełnie pozorowane.

Trudno, aby pomiędzy największymi rywalami w klasyfikacji Super 1600 zbliżających się rajdowych mistrzostw Polski nie doszło do małej wymiany ciosów. Młodzi zawodnicy nie potraktowali tego wszystkiego wyłącznie jako zabawę. To na pewno zapowiada nie lada emocje na oesach zbliżającego się rajdu Elmot.

Niedługo później okazało się, że rywalami Frycza (Fiat Punto S 1600) i Pelikańskiego (Peugeot 206 S 1600) będą także Piotr Adamus (bliźniaczy Peugeot), Grzegorz Grzyb (Suzuki Ignis S 1600) oraz Michał Kościuszko (Opel Corsa S 1600).

Wygląda więc na to, że po dwuletniej zapaści polskie rajdy wychodzą z dołka, choć na trasach zabraknie samochodów WRC.

INTERIA.PL
Dowiedz się więcej na temat: kierowcy | wrc
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama