12 samochodów spłonęło w pożarze autokomisu

12 samochodów spłonęło w pożarze autokomisu, do którego doszło w niedzielę nad ranem w miejscowości Bielany nieopodal Oświęcimia. Właściciel oszacował wstępnie straty na około 2 mln zł.

12 samochodów spłonęło w pożarze autokomisu, do którego doszło w niedzielę nad ranem w miejscowości Bielany nieopodal Oświęcimia. Właściciel oszacował wstępnie straty na około 2 mln zł.

Rzecznik małopolskiej policji Dariusz Nowak poinformował, że nad razem dozorca auto-komisu zaważył, że spod maski samochodu stojącego na lawecie wydobywa się dym. Próbował gasić go na własną rękę, ale nie zdołał. Wezwał więc pomoc.

Małopolska straż pożarna podała, że w akcji gaszenia uczestniczyło kilka jednostek, w sumie 29 strażaków. Wśród spalonych samochodów były także pojazdy nowe oraz laweta.

Dariusz Nowak poinformował, że miejsce pożaru bada biegły sądowy, który wstępnie nie wykluczył samozapłonu.

PAP
Dowiedz się więcej na temat: autokomis | spłonięcie | NAD
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy