Maxus Mifa9

Środa, 20 grudnia 2023 (16:58) Aktualizacja Piątek, 12 stycznia 2024 (10:50)
W Chinach samochody o nadwoziu typu minivan są uznawane za komfortową i atrakcyjną wizualnie alternatywę dla popularnych w Europie SUV-ów. Z tego względu w ofercie marki Maxus, należącej koncernu SAIC Motor, znajduje się model G90. To sześciomiejscowy, długi na 520 cm van. Auto występuje także w wariancie Mifa 9 – wersji wyposażonej w silnik elektryczny oraz futurystyczne, awangardowe nadwozie.
Maxus Mifa9 - najważniejsze informacje
Maxus Mifa 9. /materiały prasowe

Maxus Mifa9 - najważniejsze informacje

  • Rozpoczęcie produkcji:

    2022

Maxus Mifa 9 – elektryczny minivan z Chin

Maxus G90 to duży samochód typu minivan z segmentu E, z luksusowym wyposażeniem oraz prestiżowym, eleganckim projektem nadwozia. Pojazd został pokazany chińskim nabywcom w 2022 roku i wtedy też rozpoczęła się jego produkcja. Początkowo był oferowany wyłącznie jako model napędzany jednostkami spalinowymi, a już pół roku później także jako samochód w pełni elektryczny.

Ten wariant, podobnie jak inne wersje elektryczne modeli zasilanych silnikami benzynowymi i diesla, został przemianowany w chwili wprowadzenia na rynek. Tym razem jednak nie na Euniq, jak np. modele D60 i G50, lecz na Mifa 9.

Auto, podobnie jak protoplasta, cechuje się doskonałym wyposażeniem i ogromnymi wymiarami zewnętrznymi. Ma niemal 520 cm długości, 198 cm szerokości i 130 cm wysokości. To wymiary odpowiadające dużym luksusowym sedanom, które są od niego znacznie niższe, zatem także mniej wygodne dla wysokich pasażerów.

Maxus Mifa 9 – generacje

Pierwsza generacja Maxus Mifa 9 (od 2022)

Maxus Mifa 9 pojawił się na rynku w 2022 roku, pół roku po prezentacji spalinowego wariantu G90. „Elektryk” różni się od pierwowzoru wizualnie w zasadzie wszystkim – łącznie z wymiarami. Auto straciło ogromną osłonę chłodnicy, która w G90 zajmuje niemal cały front, na rzecz panelu lakierowanego pod kolor nadwozia. Bardzo wąskie światła do jazdy dziennej są ze sobą połączone długim pasem, podobnie jak tylne. 

Mifa 9 to najbardziej luksusowy i komfortowy samochód w ofercie tej chińskiej marki, dlatego też ma bogate wyposażenie oraz niezwykle mocną, choć jednocześnie ekonomiczną jednostkę napędową. Auto w postaci przedprodukcyjnej pojawiło się na realizowanym co roku salonie samochodowym w Szanghaju w 2021 roku. Wariant produkcyjny został zaprezentowany rok później na targach w mieście Kanton, stając się flagowym samochodem w ofercie marki Maxus (SAIC Motor). 

Maxus Mifa9 – dane techniczne

  • Pierwsza generacja Maxus Mifa 9 (od 2022) – silnik elektryczny; moc silnika: 245 KM; napęd na przednie koła; skrzynie biegów: automatyczne

Maxus Mifa 9 – jaki zasięg? 

Mifa 9 to samochód, w przypadku którego najbardziej liczą się jakość, komfort i prestiż. Pojazd został z tego względu wyposażony w praktycznie każdą opcję dodatkową dostępną w katalogu tego producenta, w tym także w szereg funkcji bezpieczeństwa. Auto zdobyło 5/5 gwiazdek w teście Euro NCAP, ma skomplikowany system ABS, kontrolę trakcji oraz stabilności.

Ciekawostką jest wielkość samochodu. Auto jest większe niż Mercedes GLS w wersji Maybach i to mimo standardowego prześwitu. Ta kwestia nie pozostaje bez wpływu na komfort. W przeciwieństwie do wielu innych aut, model Mifa 9 ma 6 oddzielnych foteli (kapitańskich), które można ustawić i dostosować do wymagań indywidualnych w kilkunastu płaszczyznach. Rozstaw osi równy 320 cm oznacza, że żadnemu z pasażerów nie zabraknie miejsca na nogi. Fotele są wentylowane i podgrzewane, mają funkcję masażu i są pokryte wysokiej jakości skórą naturalną.

Nie bez znaczenia jest także kwestia wydajności silnika elektrycznego. Ten generuje aż 245 KM mocy, dzięki czemu cechuje się dynamiką adekwatną do tej klasy auta. Za magazynowanie energii odpowiada akumulator o imponującej pojemności 90 kWh, dzięki któremu samochód na jednym ładowaniu może pokonać od 440 do 595 km (wg. WLTP). Marka jednak nie poprzestaje na tym wyniku i planuje go poprawić już w 2024 roku. Ofertę ma wówczas uzupełnić większy zestaw baterii, dzięki któremu kierowca będzie mógł na jednym ładowaniu pokonać do 650 km.