Rosberg optymistą przed GP Turcji

Nico Rosberg (Williams-Toyota) stwierdził, że w zbliżającym się wyścigu o Grand Prix Turcji jest optymistą i liczy na jak najlepszy wynik.

- W Monako spodziewałem się lepszego występu. Wydawało się, że jestem dobrze przygotowany, a auto na torze zachowuje się bez zarzutu, tak przynajmniej wskazywały treningi. W kwalifikacjach byłem szósty, a w wyścigu nie udało się już nic nadrobić. To niezły wynik, ale nie ukrywam, że liczyłem na więcej - stwierdził Rosberg.

Przed GP Turcji kierowca Williamsa ma dobre przeczucia. - Tor w Stambule jest bardzo ciekawy. Lubię ten wyścig, bo nieco różni się od innych. Jest tu kilka ciekawych momentów, w których można wyprzedzić rywala, to daje sporo szans - wyjaśnił. - Do wyścigu przystąpimy z kilkoma ulepszeniami bolidów więc mam nadzieję, że zrobimy krok do przodu i zapewnimy sobie punkty. To trudny moment sezonu, kilka zespołów jak np. Ferrari zaczęło sezon za nami, a teraz nas dogonili. Ciągle są jednak ci, których musimy ścigać, czyli Brawn GP, Red Bull czy Toyota. Dla mnie jazda w Turcji to wielkie wyzwanie. Nasze cele są ambitne i musimy punktować w każdym wyścigu - dodał.

Reklama

Wyścig o Grand Prix Turcji odbędzie się w niedzielę 7 czerwca w Stambule.

ASInfo/INTERIA.PL
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy