Kubica rozpoczął rajd od siódmego czasu. Dzisiaj ściganie na ostro!

Robert Kubica i Jakub Gerber uzyskali siódmy wynik widowiskowego odcinka specjalnego, którym rajd San Martino di Castrozza rozpoczęła stawka Trofeo Rally Asfalto.

Na odcinku o długości 1,9 km, utworzonym na 900-metrowej trasie zlokalizowanej u podnóża stoków narciarskich w San Martino, Kubica stracił do zwycięzcy próby - Paolo Porro (Ford Focus WRC) 5,4 sekundy.      

Po pierwszym okrążeniu krótkiego odcinka Polacy byli 2 sekundy szybsi od rywali, ale uślizg, w wyniku którego auto Kubicy wykonało pół obrotu, niestety kosztował naszego kierowcę kilka sekund.

Pechowo już rano

Pewnie nie o takim rozpoczęciu rywalizacji na pierwszym odcinku marzyli Kubica z Gerberem, ale mały pech dopadł ich jeszcze przed dzisiejszą wieczorną próbą. W trakcie porannych jazd testowych Impreza WRC Kubicy wpadła do rowu po tym, jak auto najechało na jedną z opon wyznaczającą bieg trasy. Uszkodzenia okazały się niewielkie, a prace naprawcze wymagały jedynie wymiany zderzaka.

Reklama

Strata 5,4 sekundy jest niewielka w perspektywie jutrzejszej rywalizacji. W sobotę kierowcy zmierzą się na czterech odcinkach.

Dwukrotnie przejadą wymagające próby na przełęczach Manghen (15,21 km) oraz Val Malene (26,87 km). Tam Kubica będzie miał doskonałą okazję do odrobienia pięciu sekund, które stracił na odcinku pokazowym.

W stawce Trofeo Rally Asfalto rajdu znajduje się 31 samochodów, w tym 7 najmocniejszej klasy WRC.

(jk)

  

INTERIA.PL
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama