Kubica jest na półmetku

Niedzielny wyścig o Grand Prix Wielkiej Brytanii wyznaczy półmetek rywalizacji kierowców o mistrzostwo świata Formuły 1.

Niedzielny wyścig o Grand Prix Wielkiej  Brytanii wyznaczy półmetek rywalizacji kierowców o mistrzostwo  świata Formuły 1.

Niemal w połowie sezonu wykrystalizowała się już czołówka w stawce kierowców, której przewodzi z dorobkiem 48 punktów Brazylijczyk Felipe Massa z Ferrari, a wiceliderem - ze stratą dwóch punktów - jest Robert Kubica z BMW-Sauber.

Polak wyprzedza o trzy punkty Fina Kimiego Raeikkoenena z Ferrari, a o osiem Brytyjczyka Lewisa Hamiltona z McLaren-Mercedes. Drugi kierowca BMW-Sauber - Niemiec Nick Heidfeld jest piąty, tracąc do lidera 20 punktów, a do Polaka 18.

W rywalizacji konstruktorów BMW-Sauber z dorobkiem 74 punktów zajmuje drugie miejsce, za Ferrari - 91, a przed teamem McLaren-Mercedes - 58.

Reklama

Polak przed miesiącem odniósł pierwsze zwycięstwo w karierze, triumfując w Grand Prix Kanady. Poza tym jeszcze trzykrotnie zajmował miejsca na podium: był drugi w GP Malezji i GP Monako, i trzeci w GP Bahrajnu. Przed dwoma tygodniami w wyścigu o GP Francji zajął piąte miejsce, a jego zespół miał wyraźne problemy ze znalezieniem właściwych ustawień bolidów.

W niedzielę bolidy Formuły 1 wystartują po raz 64. w wyścigu o GP Wielkiej Brytanii, a po raz 41. rywalizacja będzie się toczyć na jednym z najstarszych torów - Silverstone, który powstał na terenach należących do Królewskich Sił Powietrznych (RAF), a od kilkunastu lat jest główną bazą treningową teamów McLaren- Mercedes, Williams-Toyota i Hondy.

Pierwszy wyścig Formuły 1 rozegrano tu w 1948 roku, ale pierwsza Grand Prix Wlk. Brytanii odbyła się dwa lata później.

- Bardzo ważny na Silverstone jest dobry docisk bolidu, szczególnie w bardzo szybkim pierwszym sektorze toru, zanim wjedzie się na kilka wolnych zakrętów. Dla kierowców ten obiekt jest ciekawą i dość urozmaiconą mieszanką. Spore znaczenie ma też wiatr, który może znacznie wpływać na sterowność bolidu. W dodatku angielska pogoda jest zawsze trudna do przewidzenia, a nagły deszcz może bardzo namieszać w stawce - powiedział Kubica.

W niedzielę kierowcy będą mieli do pokonania dystans 308 355 km, czyli 60 okrążeń po 5141 m.

W piątek odbędą się dwie sesje treningowe - o 11 i 15 W sobotę dojdzie trzecia, również o 11, a o 14 rozpoczną się kwalifikacje. Wszystkie te wydarzenia będzie można zobaczyć w Polsacie Sport Extra.

INTERIA.PL/PAP
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy