Jean Todt chce renegocjować kontrakt

Szef FIA ( Międzynarodowa Federacja Sportów Motorowych ), Jean Todt nie jest zadowolony z umowy obowiązującej przez najbliższe 100 lat, która określa wpływy finansowe pomiędzy federacją i właścicielami praw komercyjnych Formuły 1.

Poprzednik Todta na stanowisku przewodniczącego FIA Max Mosley w roku 2001 podpisał 100-letnią umowę z należącą do Berniego Ecclestone'a firmą SLEC Trust.

Tym samym, 80-letni Anglik stał się właścicielem praw komercyjnych Formuły 1. Długoterminowa umowa nie podoba się Todtowi, który chce ją renegocjować. Francuz uważa, że przez ostatnich 10 lat zmieniły się warunki i federacja powinna partycypować w zyskach na uczciwych warunkach.

"Od czasu podpisania tamtej umowy wiele się zmieniło. Zmieniła się też technologia, a ewolucja ma swoją cenę. Muszę być pewien, że finansowanie FIA będzie właściwe" - powiedział na łamach "Financial Limes" Todt.

Reklama

Według wielu opinii, stanowisko szefa FIA w sprawie renegocjacji kontraktu z Ecclestonem jest spowodowane tym, iż w przyszłym roku wygasa porozumienie Concorde Agreement podpisane przez federację z zespołami F1. Porozumienie Concorde Agreement dyktuje zasady na jakich zespoły rywalizują w wyścigach, zasady podziału części wpływów z praw do transmisji oraz nagrody pieniężne. Najważniejszym elementem tej umowy jest obowiązek udziału zespołów w każdym wyścigu, W zamian ekipy mają zagwarantowany odsetek dochodów finansowych w każdym sezonie.

INTERIA.PL
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama