Bruno Senna kierowcą Camposa

Bruno Senna, siostrzeniec tragicznie zmarłego trzykrotnego mistrza świata - Ayrtona, w przyszłym roku będzie kierowcą nowego zespołu Campos. Informację oficjalnie ogłoszono w Abu Zabi, gdzie w niedzielę odbędzie się ostatni wyścig obecnego sezonu Formuły 1.

"To dla nas wielki honor, że nazwisko Senna wróci do Formuły 1 dzięki teamowi Campos Meta" - powiedział jego szef, Enrique Rodriguez de Castro.

Ayrton Senna zginął w 1994 roku podczas wyścigu o Grand Prix San Marino. Przed śmiercią przepowiedział kilkuletniemu wówczas synowi swojej siostry Viviane wielką karierę w Formule 1. W tragicznych okolicznościach Bruno stracił nie tylko wujka, lecz i ojca - Flavio Lalli w 1995 roku zginął w wypadku motocyklowym.

"Marzenie mojego życia zaczyna się spełniać. Wreszcie dostanę szansę rywalizacji z najlepszymi kierowcami świata" - powiedział Bruno Senna, którego największym sukcesem do tej pory było wicemistrzostwo świata serii GP2. Przed rokiem był bliski podpisania kontraktu z Hondą, ale ekipa ta ostatecznie wycofała się ze startu w mistrzostwach świata.

Reklama

Campos Meta to nowa ekipa w Formule 1. Jej założycielem jest były kierowca Hiszpan Adrian Campos (w latach 80. wziął udział w 21 Grand Prix).

Oficjalnie nie ogłoszono jeszcze nazwiska drugiego kierowcy na najbliższy sezon, ale według spekulacji medialnych największe szanse ma Hiszpan Pedro de la Rosa, który ma już za sobą starty w wyścigach F1.

INTERIA.PL/PAP
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama