"Wydarzenia": 76-latek z premedytacją jechał pod prąd drogą ekspresową

Jechał pod prąd drogą ekspresową, a policjantom którzy go zatrzymali tłumaczył, że zrobił to świadomie, bo zmieniła się organizacja ruchu. Tłumaczenia dokończy w sądzie, ale nie wszystkim będzie to dane. Inny kierowca, który też na ekspresowej piątce też pojechał pod prąd - zginął na miejscu.

Materiał dla "Wydarzeń" przygotował Jacek Gasiński.
Polsat News