Wybierasz się do Chorwacji? Uważaj! Mandat nawet 11 tys. zł

O tym musisz wiedzieć, wybierając się autem do - popularnej wśród rodaków – Chorwacji.

Szarżowanie na drogach i brawurowa jazda z punktu widzenia chorwackiego prawa jest przestępstwem (a nie wykroczeniem)  a mandaty są drogie a nawet bardzo drogie. Droższe niż rok temu bo tamtejszy parlament właśnie zatwierdził nowy taryfikator. 

 Za przekroczenie dozwolonej prędkości do 10 km/h wysokość mandatu to  200 kun, od 10 do 20 km/h: 500 kun  a powyżej 50 km/h:  do...  20  tys. kun. To przy  aktualnym kursie złotówki w stosunku do waluty chorwackiej   prawie... 11 tys. zł. (1 kuna to 0,57486 zł.).

Jeżeli dwa razy zostaniesz złapany na przekroczeniu prędkości w miejscu, gdzie obowiązuje ograniczenie prędkości do 50 km/h... twój samochód może być zarekwirowany!  Nawet jak jest to auto z wypożyczalni. Odzyskasz go dopiero po sądowej rozprawie.  

Reklama

W Chorwacji, dopuszczalna zawartość alkoholu w wydychanym powietrzu to 0,5 promila (chyba, że kierowca jedzie niebezpiecznie, wtedy też zapłaci mandat - 700 kun). Jadących  samochodem o  masie powyżej 3,5 tony ten limit nie obowiązuje. Muszą mieć 0,0! Za 0,5-1 promila należy się grzywna  do 5 tys. kun, za  1-1,5 promila: 8 tys. kun, a powyżej 1,5 promila: 20 tys. kun.

Maksymalny mandat, czyli po przeliczeniu 11 tys. zł  można także zapłacić za jazdę pod prąd  na autostradzie oraz przejechanie przez skrzyżowanie  na czerwonym świetle. 


Można odwołać się od mandatu?



Nie, bo nie ma ścieżki prawnej, która  by to umożliwiła. Opłacenie mandatu jest równoznaczne ze zrzeczeniem się prawa do odwołania co do zasadności mandatu. Kierowca może odmówić zapłacenia mandatu i w ciągu 8 dni wnieść skargę na jego zasadność.  W przypadku odmówienia opłacenia mandatu policja ma prawo do zatrzymania dokumentu podróży kierowcy. Zwrot dokumentu następuje po uiszczeniu/zwolnieniu z konieczności uiszczenia mandatu.  Jeśli kierowca zdecyduje się na opłacenie mandatu "od ręki“  (a nie "do ręki" - za to można trafić do więzienia)  jego wysokość zmniejsza się o 1/3 nałożonej kary.

Kamery w samochodzie

Montowanie kamer w samochodach i rejestrowanie ruchu drogowego nie jest w Chorwacji regulowane odrębnymi przepisami. Ich posiadanie nie jest zabronione (o ile nie zagraża bezpieczeństwu i nie stanowi utrudnienia w ruchu drogowym), z dużą natomiast ostrożnością należy podejść do nagrywania pojazdów i osób w miejscach publicznych.

Istnieje wiele ograniczeń wynikających z przepisów dot. ochrony danych osobowych, prawa do prywatności, zakazu naruszania porządku i ładu publicznego oraz tym podobnych przepisów. Kamery należy bezwzględnie wyłączyć na wszelkich chorwackich przejściach granicznych, gdzie nagrywanie i fotografowanie jest kategorycznie zabronione i sankcjonowane.


INTERIA.PL
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy