5 miejsc w Polsce, gdzie kierowcy tracą fortunę. Mandat 2 tys. zł
Mandat w wysokości 2 tys. zł grozi kierowcy, który wjedzie na przejazd kolejowy gdy na sygnalizatorze zapalone jest czerwone światło. Niestety wielu zmotoryzowanych zapomina, że sygnał czerwony nadawany jest przez sygnalizator aż do momentu całkowitego podniesienia i zablokowania się zapory. W efekcie wjeżdżają na przejazdy przy zapalonym czerwonym świetle i narażają się na ogromną karę .

W skrócie
- Mandat za wjazd na przejazd kolejowy przy czerwonym świetle wynosi 2 tys. zł, a w przypadku recydywy aż 4 tys. zł.
- Monitoring RedLight działa obecnie na zaledwie pięciu przejazdach kolejowych w Polsce, gdzie zarejestrowano już niemal 6 tys. wykroczeń w tym roku.
- Najwięcej wykroczeń odnotowano w Warszawie i Wrocławiu.
- Więcej podobnych informacji znajdziesz na stronie głównej serwisu
W języku potocznym utarło się już nawet pojęcie "mandatu za zły kąt" dotyczące przejazdów kolejowo-drogowych z zaporami. Wynika ono z tego, że część niecierpliwych kierowców zapomina zaczekać, aż po przejechaniu pociągu szlaban całkowicie się podniesie. Pamiętajmy, że sygnał czerwony nadawany jest również w czasie podnoszenia zapory, do momentu bezpiecznego zablokowania rogatki w pozycji pionowej. Wjechanie na przejazd w czasie trwania tego procesu naraża nas na mandat w wysokości 2 tys. zł.
Prawie 6 tys. mandatów za "zły kąt". Kierowcy płacą nawet 4 tys. zł
Coraz większa liczba przejazdów kolejowych objęta jest systemem wizyjnym. Na szczęście dla niecierpliwych kierujących - zaledwie na pięciu z nich znajdziemy dziś wpięty w struktury Centrum Automatycznego Nadzoru nad Ruchem Drogowym CANARD system RedLight monitorujący przejazd na czerwonym świetle.
Jak poinformował Interię Wojciech Król z Głównego Inspektoratu Transportu Drogowego, w trzech kwartałach bieżącego roku 5 systemów RedLight działających na przejazdach kolejowo-drogowych zarejestrowało już 5 866 wykroczeń niezastosowania się do czerwonego światła.
Z reguły każda taka fotografia kończy mandatem w kwocie 2 tys. zł. Trzeba jednak zdawać sobie sprawę, że w razie wykroczenia popełnionego w warunkach recydywy (w mniej niż 24 miesiące od poprzedniego), mandat za wjazd na przejazd kolejowy na czerwonym świetle wzrasta do 4 tys. zł.
5 przejazdów kolejowych z systemem RedLight. Lista lokalizacji
Niespełna 5 866 wykroczeń zarejestrowanych w tym roku przez systemy RedLight na przejazdach kolejowych to stosunkowo niewiele. Dla porównania, najbardziej zapracowany w tym roku polski fotoradar - urządzenie zamontowane na Zakopiance w małopolskich Krzyszkowicach - wykonał w tym czasie kierowcom 32 318 zdjęć.
Z drugiej strony całkowity "urobek" 466 działających w pierwszych trzech kwartałach bieżącego roku w Polsce fotoradarów to 556,8 tys. ujawnionych naruszeń. Statystyczny fotoradar zrobił więc w tym czasie około 1195 zdjęć. 5 systemów RedLight na przejazdach drogowo-kolejowych ujawniło 5866 wykroczeń, wiec średnia (1173 zdjęć na urządzenie) jest zbliżona jak w przypadku zwykłych fotoradarów.
Chociaż najwięcej ujawnionych wykroczeń przypada w udziale systemowi z Warszawy, statystycznie największe prawdopodobieństwo otrzymania rekordowego mandatu zachodzi obecnie w stolicy Dolnego Śląska - Wrocławiu - gdzie znajdują się aż dwa przejazdy kolejowe objęte systemem RedLight.
Lokalizacja systemów RedLight na przejazdach drogowo-kolejowych w Polsce i liczba zarejestrowanych wykroczeń po III kwartałach 2025 roku:
- Warszawa (ul Cyrulików) - 2441 zarejestrowane w tym roku wykroczenia,
- Wrocław (ul. Średzka) - 1793 zarejestrowane wykroczenia,
- Wrocław (ul. Szczecińska) - 958 zarejestrowanych wykroczeń,
- Radomsko (ul. Piłsudskiego) - 431 zarejestrowanych wykroczeń
- Chełmce - 243 zarejestrowane wykroczenia.










