Jeździsz bez prawa jazdy? Będziesz przestępcą!

Resort Sprawiedliwości zamierza surowiej karać część osób jeżdżących bez prawa jazdy.

Resort Sprawiedliwości zamierza surowiej karać część osób jeżdżących bez prawa jazdy.

Dziś zarówno ci, którzy nigdy nie mieli uprawnień do kierowania pojazdami, jak i osoby, którym je odebrano na określony czas, a potem nie zdały egzaminu, aby je odzyskać, traktowani są jednakowo. Grozi im kara grzywny.

To ma się jednak zmienić. Ministerstwo Sprawiedliwości proponuje, by prowadzenie auta po upływie okresu, na który sąd odebrał kierowcy uprawnienia, bez ponownego zdania egzaminu na prawo jazdy było przestępstwem, za które groza nawet dwa lata więzienia - czytamy w "Dzienniku Gazecie Prawnej".

Propozycje zawarto w pakiecie zmian dotyczących pijanych kierowców, lecz przepis ma być stosowany we wszelkich przypadkach, w których ktoś utracił prawo jazdy, a więc np. za przekroczenie dopuszczalnej liczby punktów karnych.

Reklama

Propozycja budzi wątpliwości ekspertów. Niektórzy twierdzą, że to przejaw podwójnego karania kierowców.

ZJEDŹ NA CHWILĘ NA POBOCZE

Polub MOTO INTERIA na Facebooku. Tam znajdziesz więcej zdjęć, ciekawostki i... konkursy. Do wygrania wkrótce samochód na weekend!. Wystarczy kliknąć TUTAJ.

IAR/PAP
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy