Nowe auto za 6 tysięcy zł!

Indyjski koncern samochodowy Tata Group zaprezentował w czwartek na targach w Delhi auto za 100 tysięcy rupii (ok. 6 tysięcy złotych).

Samochód dla niezamożnych ma zastąpić masowe w Indiach skutery i jest najtańszym samochodem na świecie!

Eksperci obawiają się, że samochód dla mas o nazwie "Nano" doprowadzi do zapchania i tak zatłoczonych indyjskich dróg i wzrostu emisji zanieczyszczeń.

Czterodrzwiowe auto ma 3.1 m długości, 1.5 m szerokości, 1.6 m wysokości i przeznaczone jest dla czterech osób. Dwucylindrowy silnik benzynowy o pojemności 623 ccm (z wałkiem wyrównoważającym i wielopunktowym wtryskiem) umieszczono z tyłu, napęd za pośrednictwem czterobiegowej, manualnej skrzyni biegów trafia na koła tylne. Jednostka napędowa dysponuje mocą 33 KM i średnio ma zużywać około 4-5 litrów benzyny na 100 km.

Od debiutu nano będzie oferowane w dwóch wersjach wyposażenia: standard i deluxe. Oczywiście wyposażenie obydwu będzie bardzo ubogie, np. na desce wersji podstawowej znajdziemy tylko prędkościomierz, wskaźnik paliwa i kontrolkę ciśnienia oleju. Zapomnieć można np. o wspomaganiu kierownicy czy radiu.

Podczas prezentacji na targach szef koncernu Ratan Tata uznał produkcję nowego samochodu za wydarzenie na miarę lotu człowieka na Księżyc.

Indyjski samochodzik ma w tym roku trafić na europejski rynek. Jego cena z pewnością wzrośnie z uwagi na konieczność dostosowania go do norm europejskich.

Obecnie w Indiach jeździ jedynie siedem milionów samochodów, przy 1,1 mld ludności. W ubiegłym roku Hindusi kupili 1,1 mln samochodów i liczba ta ma się podwoić do 2010 roku, na co liczy koncern Tata.

Indyjski sektor samochodowy wytwarza rocznie 5 procent Produktu Krajowego Brutto (PKB).

Reklama
INTERIA.PL/PAP
Dowiedz się więcej na temat: 100 | koncern | auto
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy