Do czego może doprowadzić jazda na niewłaściwych oponach?

Opony to jedyny element samochodu mający bezpośrednią styczność z asfaltem, dlatego też niezwykle ważny jest ich odpowiedni dobór. Nie chodzi tylko o znalezienia ogumienia o wysokich parametrach, ale także o wystrzeganie się błędów popełnianych czasami w imię źle rozumianej oszczędności.

Jakość opon ma duży wpływ na zachowanie samochodu na drodze - to, jak się auto prowadzi, jak szybko hamuje, a czasami także jak przyspiesza. Dlatego też trudno wyobrazić sobie zakup "zbyt dobrego" ogumienia - im lepsze są jego parametry, tym większą możemy mieć pewność, że auto posłusznie ominie przeszkodę lub bezpiecznie zahamuje w awaryjnej sytuacji. Szczególnie na śliskiej nawierzchni.

Wciąż są jednak kierowcy, którzy twierdzą, że "jeżdżą tylko po mieście", "jeżdżą spokojnie i bezpiecznie", albo "robią minimalne przebiegi". Jeśli faktycznie ktoś używa auta sporadycznie i tylko na bardzo krótkich dystansach można zrozumieć, dlaczego nie zamierza kupować ogumienia z najwyższej półki. Problem pojawia się wtedy, kiedy w ramach źle pojętej oszczędność, kierowcy zaczynają używać opon z niepewnych źródeł lub niedopasowanych odpowiednio do potrzeb. Takie podejście może być niebezpieczne i prowadzić do szeregu problemów.

Reklama

Jazda latem na zimowych oponach

Kiedyś przez cały rok jeździło się na oponach letnich i "jakoś to było". Co nie znaczy, że miało to jakikolwiek związek z bezpieczeństwem na drodze. Obecnie sytuacja się odwróciła i coraz częściej można spotkać kierowców, którzy przez cały rok jeżdżą na oponach zimowych, co w ich mniemaniu jest bezpieczniejszym wyborem. Traktują zimówki jako ogumienie zapewniające nieco gorsze osiągi latem, ale nie przeszkadza im to, bo "jeżdżą spokojnie", a są dzięki temu gotowi na niespodziewany atak zimy.

To oczywiście myślenie błędne. Musimy pamiętać przede wszystkim, że najważniejszym zadaniem opony wcale nie jest pozwolenie nam na szybką jazdę, ale na szybkie zatrzymanie. Zimówki są wykonane z miękkiej mieszanki, która zwyczajnie nie sprawdza się przy wyższych temperaturach. Ogumienie takie posiada zdecydowanie niższą stabilność prowadzenia, ponadto elastyczna struktura bieżnika negatywnie wpływa na jazdę z wyższymi prędkościami, co odbija się bezpośrednio na naszym bezpieczeństwie.

Innymi słowy, jest to zwyczajnie niebezpieczne - nawet jeśli jeździmy spokojnie.

Jazda na różnych oponach

Zdarza się czasami, że opony na przedniej oraz tylnej osi zużywają się w różnym stopniu i pojawia się konieczność zakupu tylko dwóch gum. Albo przykładowo którąś uszkodzimy i potrzebujemy kupić tylko jedną sztukę. Co powinniśmy zrobić w takiej sytuacji?

Najlepszym rozwiązaniem jest znalezienie dokładnie takiego samego modelu opony w zbliżonym stanie i o identycznych parametrach względem używanego przez nas dotychczas.

Prawo jednoznacznie zabrania jazdy z dwiema różnymi oponami na jednej osi, a korzystanie z innego ogumienia z przodu i z tyłu również nie jest zalecane. Z czego to wynika?

Opona odpowiada za kontakt samochodu z podłożem, ważne jest więc, żeby przyczepność była nie tylko możliwie jak największa, ale też równomierna. Używając różnych modeli ryzykujemy, że jedne zaczną szybciej tracić przyczepność, niż drugie. To z kolei może doprowadzić do niekontrolowanego zachowania się samochodu, szczególnie na śliskiej nawierzchni. Przykładowo, mając lepsze opony z przodu, możemy pewnie wejść w zakręt, czując, że auto dobrze trzyma się drogi, po czym nagle wpadniemy w nadsterowność i tył zacznie nam "uciekać". Bardzo łatwo może to doprowadzić do wypadku. Z kolei różne opony na jednej osi mogą zdestabilizować auto w zakręcie i podczas hamowania, ponieważ będą zapewniały różny stopień przyczepności. Powoduje to również zakłócenie pracy takich systemów jak ABS czy ESP.

Jazda na oponach w różnych rozmiarach

Z zasady nie powinno się korzystać z opon mających różne rozmiary  - szerokość gumy oraz jej profil wpływają na zachowanie się samochodu na drodze, a jak wspomnieliśmy wcześniej, różnice w przyczepności między poszczególnymi kołami mogą negatywnie wpłynąć na bezpieczeństwo.

Warto przy okazji zauważyć, że niektórzy producenci stosują szersze opony na tylnej osi, a czasami również o rozmiar większe felgi. Pamiętajmy jednak, że w takich sytuacjach układ jezdny danego modelu oraz elektroniczne systemy wsparcia były dostrajane do takiej właśnie konfiguracji. Nie powinniśmy więc tego zmieniać, ale też nie zakładać opon w różnych rozmiarach na osie auta, w którym taka konfiguracja nie była przewidziana.

Jak więc właściwie dobrać opony?

Najważniejsze, by na poszczególnych osiach opony były identyczne. Należy przy tym pamiętać, że zdecydowanie najbezpieczniejszym rozwiązaniem jest korzystanie z kompletu jednolitych opon na wszystkich kołach. Warto również zwrócić uwagę na testy porównujące poszczególne modele, organizowane przez uznane czasopisma oraz stowarzyszenia motoryzacyjne.

Dobre gumy nie zawsze muszą kosztować fortunę. Jeśli natomiast zamierzacie kupić opony w innym rozmiarze, niż macie obecnie, koniecznie zajrzyjcie do instrukcji obsługi. Do większości aut producenci przewidzieli kilka rozmiarów ogumienia oraz felg - zależnie od specyfikacji wybranej w salonie. Zwykle istnieje więc możliwość zdecydowania się na szerokie, niskoprofilowe gumy, albo węższe i tańsze w zakupie warianty. To, jakie rozmiary mogą być stosowane w naszym aucie, znajdziemy właśnie w instrukcji.

 

INTERIA.PL
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama