Kolizja na skrzyżowaniu. Obaj kierowcy twierdzą, że mieli zielone

Po kolizji na dużym skrzyżowaniu, pojawił się spór. Jeden kierowca skręcał w lewo (na sygnalizatorze kierunkowym), a drugi jechał prosto. Obaj twierdzili, że mieli zielone. Szybko okazało się, że nie była to prawda, za to wspólnym mianownikiem była jazda, bez brania pod uwagę, że na drodze są też inne samochody (głównie tyczy się to oczywiście sprawcy zdarzenia). Swoją drogą ciekawe, że chociaż uczestnicy dysponowali nagraniem jednoznacznie wskazującym winnego, nie potrafili wyciągnąć z niego prostych wniosków. Czyżby nie znali przepisów?

(Fragment programu „Stop drogówka”)