Polskie drogi

Naczepa ciężarówki rozerwała BMW na kawałki

W zderzeniu z ciężarówką samochód osobowy nie ma szans. Różna konstrukcja w połączeniu z różnicą mas powodują, że takie wypadki najczęściej mają tragiczny finał. Nie inaczej było w zderzeniu, do którego doszło w czwartek rano na autostradzie A4.

Wypadek wydarzył się po godzinie 10 na autostradzie A4 pomiędzy węzłami Wrocław Wschód i Brzezimierz w kierunku Wrocławia. Obecnie nie znane dokładne okoliczności, będą je wyjaśniać policjanci. Wiadomo, że kierowca BMW najechał na tył ciągnika siodłowego z naczepą, który prawdopodobnie stał na pasie awaryjnym.

W wyniku uderzenia samochód został właściwie rozszarpany na części. Cała prawa część BMW, z drzwiami i częścią dachu, zostały wyrwane i pozostały na zderzaku naczepy ciężarówki. To, co zostało z BMW pojechało dalej i ugrzęzło pod naczepą tuż przed ciągnikiem siodłowym.

Reklama

"W zderzeniu pojazdu ciężarowego z autem osobowym zginęła jedna osoba i jedna została ranna" - podał dyżurny dyżurny wrocławskiego oddziału GDDKiA.

***

 

PAP/INTERIA.PL
Dowiedz się więcej na temat: tragiczny wypadek | autostrada A4
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy