Polskie drogi

Kobieta spadła autem ze skarpy, bo tak... pokierowała ją nawigacja

Do nietypowego wypadku doszło dziś nad ranem na drodze krajowej numer 75 w Małopolsce. Na trasie z Nowego Sącza do Brzeska w miejscu, gdzie budowany jest most na rzecze Uszwica, kobieta spadła autem ze skarpy.

Jak powiedziała policji, tak pokierowała ją nawigacja. Na szczęście ani kierującej ani pasażerowi auta nic się nie stało. Zdjęcia z miejsca wypadku dostaliśmy na Gorącą Linię RMF FM.

Do wypadku doszło po godzinie 5. - Kierująca oplem astrą jadąc od Nowego Sącza nie dostosowała się do nowej organizacji ruchu, do znaków informujących o robotach drogowych, i nawigacja pokierowała ją prosto. Kobieta zjechała ze skarpy - powiedziała w rozmowie z RMF FM rzeczniczka Komendanta Powiatowego Policji w Brzesku Ewelina Buda.

Przez to że na drodze numer 75 budowany jest most, zorganizowano objazd. Można skręcić w lewo lub prawo. Obowiązuje tam także ograniczenie prędkości do 40 km/h.

Ani kobiecie kierującej autem ani pasażerowi nic się nie stało. - Miała ogromne szczęście. Tam nie ma grząskiego gruntu. Tam już kładą pręty metalowe - dodała Buda.

Reklama
RMF FM
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy