Jazda (bez)alkoholowa

Pijana woziła gruz do lasu

Tarnogórscy kryminalni wspólnie ze strażnikami leśnymi zatrzymali kobietę, która ciągnikiem wjechała do lasu. Na liście wykroczeń znalazła się między innymi jazda w stanie nietrzeźwości.

Wczoraj w godzinach wieczornych policjanci z tarnogórskiej komendy prowadzili działania wspólnie z funkcjonariuszami Straży Leśnej. Podczas patrolu lasu w rejonie Kalet zauważyli nietypowy ciągnik, który nie posiadał tablic rejestracyjnych.

W związku z bezprawnym wjazdem do lasu, kierującą zatrzymano do kontroli. Traktorzystką okazała się 51-letnia mieszkanka Kalet, od której policjanci wyczuli alkohol. W komisariacie w Kaletach kobietę poddano badaniu alkomatem i okazało się, że ma prawie 2,5 promila alkoholu w wydychanym powietrzu. Strażnicy leśni bardzo szybko ustalili, że sprawczyni przywiozła gruz do lasu, do czego kobieta się przyznała. 51-latka odpowie za bezprawny wjazd do lasu i jego zanieczyszczenie gruzem za co otrzyma grzywnę. Ponadto odpowie za jazdę w stanie nietrzeźwości za co grozi kara 2 lat więzienia, zakaz prowadzenia pojazdów oraz wysoka grzywna.

Reklama


Policja/Interia.pl
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy