Genewa 2020

Renault, Dacia i Alpine pokażą w Genewie sporo nowości

Nowe wersje znanych modeli oraz zapowiedzi aut elektrycznych w tym elektrycznej Dacii - Francuzi przygotowali trochę ciekawych samochodów na genewski salon.

Najważniejsze miejsce na stoisku Renault będzie bez wątpienia zajmować prototypowy Morphoz, mający "ilustrować wizję mobilności przyszłości". Z wielu górnolotnych i nic nie znaczących epitetów daje się jedynie wyłuskać, że auto będzie zapowiedzią kierunku, w jakim pójdą elektryczne modele Renault.

W Genewie swoją premierę będzie miała też produkcyjna wersja Twingo Z.E., czyli odmiany zasilanej prądem. A ponieważ Twingo dzieli konstrukcję ze Smartem ForFour, można się spodziewać zastosowania tego samego układu napędowego, czyli silnika o mocy 81 KM i niedużej baterii o pojemności 17,6 kWh.

Reklama

Francuzi zaprezentują też elektryczne Kangoo Z.E. Concept - zapowiedź odświeżonej gamy tego modelu, która jeszcze w tym roku pojawi się na rynku. Swoją premierę będą też miały hybrydowe modele z rodziny E-Tech - Clio, Captur oraz Megane kombi.

Prawdziwą sensacją może okazać się zapowiedź pierwszego elektrycznego modelu Dacii. W Genewie zobaczymy jedynie prototyp, ale da nam to już pewien obraz tego, jak będzie wyglądać najtańszy (prawdopodobnie) "elektryk" na rynku.

Oprócz tego Dacia pokaże modele zasilane gazem w tym nową wersję TCE 100 Eco-G, czyli wykorzystującą litrowy, 100-konny silnik z doładowaniem. Pojawią się również auta w specjalnej wersji, przygotowane dla uczczenia 15-lecia odnowienia marki.

Listę nowości od Renault zamykają dwie specjalne edycje modelu Alpine A110.

INTERIA.PL
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy