Genewa 2016

Toyota C-HR - futurystyczny crossover

Na salonie w Genewie zadebiutował dziś zupełnie nowy model Toyoty – C-HR. Auto pomóc ma japońskiemu gigantowi odzyskać prowadzenie na zdominowanym przez Nissana rynku kompaktowych crossoverów.

Samochód jest efektem globalnej współpracy między centrami projektowymi Toyoty na trzech kontynentach. Projektem kierował główny projektant Kazuhiko Isawa z japońskiej centrali. Oryginalną stylistykę zewnętrzną opracowało kalifornijskie studio projektowe Calty Design.

Stylistyka nawiązująca do coupe (klamki tylnych drzwi ukryto w szerokich słupkach C) trafiać ma głównie w gusta młodszej klienteli. Zadziorny charakter modelu podkreślają duży wlot powietrza w zderzaku, wyraźnie zaakcentowane nadkola i dwie lotki na tylnej klapie. Bogatsze wersje oferowane będą z oświetleniem wykonanym w całości w technologii LED.

Reklama

Produkcyjna wersja auta powstała w oparciu o modułową platformę TNGA, która posłużyła również do budowy nowego Priusa. Z tego modelu pochodzi też hybrydowy układ napędowy z benzynowym silnikiem 1,8 l oraz motorem elektrycznym, oferującymi łączną moc 122 KM. Producent planuje też wyposażać model C-HR w znanego z Aurisa doładowanego "benzyniaka" 1,2 l o mocy 116 KM sprzęgany z ręczną, sześciostopniową skrzynią biegów lub automatyczną skrzynią bezstopniową. W tej ostatniej konfiguracji samochód będzie się mógł pochwalić napędem na cztery koła.

Na niektórych rynkach auto oferowane będzie również z wolnossącym, czterocylindrowym, benzynowym silnikiem o pojemności 2,0 l (oferowanym wyłącznie z przekładnią CVT). Pod maskę Toyoty C-HR, najprawdopodobniej, nie trafi żadna jednostka o zapłonie samoczynnym.

Standardowym wyposażeniem będzie m.in. Pakiet Toyota Safety Sense. Obejmuje on układ wczesnego reagowania w razie ryzyka zderzenia (Pre-collision System), układ ostrzegania o niezamierzonej zmianie pasa ruchu (Lane Departure Alert), układ rozpoznawania znaków drogowych (Road Sign Assist) i automatyczne światła drogowe (Automatic High Beam), a także funkcje wykrywania pieszych (Pedestrian Detection) i aktywny tempomat (Adaptive Cruise Control).

Budową Toyoty C-HR zajmie się turecka fabryka japońskiego koncernu w miejscowości Sakarya. Hybrydowe systemy napędowe powstawać będą w brytyjskim zakładzie Toyoty w Deeside. Auto trafi na rynki Starego Kontynentu jeszcze w tym roku.

INTERIA.PL
Dowiedz się więcej na temat: Toyota C-HR | Genewa 2016
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy