Dacia Jogger - rodzinne auto dobre także do miasta?

Wyróżnikiem Dacii od wielu lat są dobrze skalkulowane ceny. Dlatego też nie dziwi, że auta produkowane w Rumunii brylują w statystykach sprzedaży, a kierowcy doceniają dobre połączenie wyposażenia, jakości i kosztów eksploatacji. Poza wszystkim, najnowszy Jogger to auto wygodnie w codziennym użytkowaniu.

Dacia Jogger to najnowszy model producenta, który zaprezentowany został z początkiem tego roku i od razu zaskarbił sobie sympatię kierowców. W końcu rzadko zdarza się, że w jednej cenie dostajemy samochód o trzech obliczach: SUVa, minivana i przestronnego kombi. Podstawowa wersja z litrowym trzycylindrowym silnikiem, kosztuje 72 700 złotych.

Rumuńskie auta zmieniają się z każdym rokiem. W Dacii znaleźć możemy obecnie pakiet nowoczesnych technologii, które wspomagają kierowcę, a także umilają czas spędzony w samochodzie. Przyjrzyjmy się dzisiaj tym rozwiązaniom, które docenimy zwłaszcza w mieście.

Reklama

Dacia Jogger - rodzinne auto miejskie

Rodzinne auto z zasady musi być dość duże, a spore rozmiary nadwozia niekoniecznie są tym, czego oczekujemy od samochodu użytkowanego w gęstym miejskim ruchu. Dacia Jogger zdaje się być złotym środkiem, ponieważ jej rozstaw osi wynoszący niemal 2,9 m, jest porównywalny z kombi klasy wyższej i zapowiada bardzo przestronne wnętrze. Lecz z drugiej strony samo nadwozie ma 455 cm długości - niewiele więcej od najbardziej rozrośniętych kompaktowych hatchbacków.

Pod maską testowanego Joggera pracuje litrowa jednostka wyposażona w fabryczną instalację LPG, pozwalająca na sprint do 100 km/h w 12,3 s. W warunkach miejskich niczego więcej nie trzeba, a maksymalny moment obrotowy wynoszący 170 Nm w przedziale 2000-3500 obr./min, pozwala na całkiem dynamiczną jazdę, bez potrzeby wkręcania silnika na wyższe rejestry obrotomierza. Między innymi dzięki temu zużycie paliwa w ruchu miejskim można utrzymać na poziomie 10 l/100 km. Mowa oczywiście o zużyciu gazu.

W oszczędzaniu stale drożejącego paliwa, stara się pomóc, obowiązkowy w dzisiejszych czasach, system start/stop. Większość kierowców wyrabia sobie odruch dezaktywowania tego rozwiązania, zaraz po ruszeniu, ale w Dacii Jogger działa ono bardzo sprawnie i nie zmusza kierowcy do zastanawiania się, czy gdy będzie chciał nagle ruszyć, silnik uruchomi się dostatecznie szybko. Warto też odnotować całkiem cichą pracę samej jednostki napędowej - w wielu miejskich samochodach ich silniki nieustannie przypominają, że mają tylko 3 cylindry.

Dacia Jogger - przyjazna podczas parkowania

Wydawałoby się, że tanie auto to słabo skonfigurowane auto, a jednak Dacia najnowszym modelem zdecydowanie zadaje kłam takim twierdzeniom. Jogger wyposażony może być nie tylko w przednie i tylne czujniki parkowania, ale nawet w kamerę cofania, przyzwoitej rozdzielczości. Podczas manewrowania, ale nie tylko wtedy, docenimy także dobrą widoczność z miejsca kierowcy, lekko pracujący układ kierowniczy oraz niezłą zwrotność.

Szukając miejsca do parkowania, oprócz elektronicznych wspomagaczy, nie mniej ważny będzie wysoki prześwit Joggera. Dacie wiarę, że nowa Dacia może pokonywać przeszkody o wysokości do 20 centymetrów? Wysokie krawężniki kuszą... Oczywiście nikogo nie namawiamy do tak ekstremalnych testów wielofunkcyjnej Dacii, ale zawsze to milo wiedzieć, iż w razie potrzeby sforsujemy dość wysokie utrudnienia.

W grupie przyjaznych kierowcy rozwiązań klasyfikujemy również elektrycznie sterowany hamulec postojowy. Po wyłączeniu silnika jest on aktywowany automatycznie, więc nie ma mowy o przypadkowym stoczeniu się zaparkowanego auta. Podobnie rzecz ma się gdy chcemy ruszyć - naciśnięcie pedału gazu zwalnia hamulec pomocniczy.

Dacia Jogger - w nieustannym kontakcie

Przyznamy, że sporym zaskoczeniem w nowej Dacii może być bezprzewodowa synchronizacja ze smartfonami. Jednym z elementów tego pakietu jest 8-calowy dotykowy wyświetlacz, który po sparowaniu z iPhonem lub telefonem pracującym pod kontrolą Androida, pozwala nam sprawnie obsługiwać najważniejsze - z punktu widzenia bezpieczeństwa ruchu - funkcje.

Wbrew pozorom bezprzewodowa współpraca na linii pokładowy system rozrywki a telefonem (z użyciem Bluetootha), nie jest nawet dzisiaj oczywistą sprawą. Czasami nawet w drogich markach możemy to zrobić wyłącznie z użyciem połączenia przewodowego poprzez gniazdo USB. Także tu należą się duże brawa dla producenta za implementację tej technologii do budżetowego modelu.

Kiedy już jesteśmy przy gniazdach USB, warto wspomnieć, że w Dacii znajdziemy dwa takie złącza. Co prawda są one typu A (chociaż dzisiaj coraz bardzie upowszechniony jest typ C), to umożliwiają nam nie tylko synchronizację urządzeń przenośnych, ale też ich w miarę szybkie ładowanie.

Przyjazne auto to nie tylko pojazd dobrze wyposażony, ale równie dobrze zaprojektowany. Jogger wraz z pakietem medialnym może być wyposażony w demontowalny uchwyt dla smartfona. Inżynierowie rumuńscy, wsparci doświadczeniem francuskich kolegów z koncernu Renault, umieścili go - ten uchwyt znaczy się - pomiędzy daszkiem skrywającym zestaw zegarów oraz wyświetlaczem ciekłokrystalicznym.

Dla wygody kierowcy, w tym samym miejscu znalazło się gniazdo USB, dzięki czemu w końcu kabina nie będzie straszyć plątaniną kabli. Wystarczy tylko wsiąść do samochodu, wpiąć telefon w dedykowany uchwyt, poczekać na bezprzewodową synchronizację i już możemy cieszyć się dobrodziejstwem systemów CarPlay lub Android Auto.

Dacia Jogger - suma małych udogodnień

Oceniając samochód tak naprawdę musimy wziąć pod uwagę wiele małych udogodnień jakie oferuje kierowcy. Czasami może być to regulowana w dwóch płaszczyznach kierownica, czasami asystent zmiany pasa ruchu, a czasami na przykład dobre radio z cyfrowym tunerem. Analizując konfigurację Joggera z sumy małych udogodnień zrobi się całkiem ciekawa specyfikacja, kosztująca naprawdę niewiele polskich pieniążków.

Automatyczna klimatyzacja, centralny zamek ze zdalnie aktywowany falami radiowymi, czy przestronne wnętrze z ogromnym wręcz bagażnikiem, tworzy obraz nowoczesnego samochodu, który bez trudu sprosta wymaganiom dzisiejszych klientów.

No dobra - żeby nie było tak różowo. W katalogu nie znajdziemy automatycznej przekładni, która w mieście, a zwłaszcza w korkach, ułatwiłaby mozolne przemieszczanie się. Wielu nabywców skłonnych byłoby dołożyć trochę złotówek dla podniesienia własnego komfortu, ale na taką opcję poczekać trzeba do przyszłego roku. Wtedy to wprowadzona zostanie wersja hybrydowa, standardowo wyposażona w "automat".

***

INTERIA.PL
Dowiedz się więcej na temat: Dacia | Dacia Jogger
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy